Znamy już artystów, którzy w przyszłym dołączą do Rock and Roll Hall of Fame. W ich gronie nie brakuje gwiazd, ale i pewnych niespodzianek. Wśród wyróżnionych znalazły się m.in. zespoły Pearl Jam, Yes i Journey, a także hip-hopowa legenda Tupac Shakur.
Uroczysta ceremonia wprowadzenia nowych artystów do Rock and Roll Hall of Fame odbędzie się wprawdzie dopiero 7 kwietnia 2017 r., ale już teraz poznaliśmy szczęśliwców, którzy w przyszłym roku zostaną wprowadzeni do galerii.
Rock and Roll Hall of Fame to amerykańskie muzeum honorujące ludzi zasłużonych dla rozwoju muzyki rockowej. Za takich w tym roku uznano członków formacji Electric Light Orchestra, Journey, Yes i Pearl Jam, a także pojedynczych artystów: Joan Baez, Nile’a Rodgersa i Tupaca.
Zwycięzców wybrało 800-osobowe jury, które podejmując decyzję, brało pod uwagę wyniki głosowania fanów zakończonego się 6 grudnia.
Co ważne, głównym kryterium przyjmowania do Rock and Roll Hall of Fame, jest to, by debiutancki album, epka lub singiel wprowadzanego wykonawcy ukazał się co najmniej 25 lat przed momentem jego włączenia do galerii. Oznacza to, że Pearl Jam i Tupac dostali się do Rock and Roll Hall of Fame tak szybko, jak tylko pozwolił na to regulamin. Debiutanckie albumy Pearl Jam i Tupaca („Ten” i „2Pacalypse Now”) ukazały się bowiem w 1991 r., czyli dokładnie 25 lat temu.
Wśród nominowanych artystów, którzy ostatecznie będą musieli przynajmniej o rok dłużej poczekać na wprowadzenie do Rock and Roll Hall of Fame, znaleźli się Depeche Mode, Kraftwerk i Janet Jackson.
Muzeum Rock and Hall of Fame mieści się w Cleveland w stanie Ohio. W jego murach mieszczą się ekspozycje ukazujące historię i teraźniejszość muzyki rockowej. Ważnym elementem działalności instytucji jest honorowanie osób związanych z jej rozwojem. Pierwsi artyści zostali włączeni do galerii w 1986 r.
fot. Danny Clinch/materiały prasowe