Już jest – teledysk do „Czarnej Madonny”, najważniejszego utworu w karierze Ørganka, doczekał się premiery. Jedni będą zdziwieni, inni oczarowani – klip daleko wykracza poza wszelkie standardy. Jak bardzo? Przekonajcie się sami!
– To najpiękniejsza i najważniejsza piosenka, jaką kiedykolwiek napisałem – twierdzi Ørganek, nobilitując tytułowy utwór z albumu „Czarna Madonna”. Jedno jest pewne: teraz to także utwór, który ma również najbardziej nieszablonowy teledysk spośród wszystkich piosenek Ørganka.
Określenie „obraz filmowy”, jakim wytwórnia Mystic Production, wydawca Ørganka, anonsowała klip do „Czarnej Madonny”, wydaje się tu uszyte na miarę. Teledysk, zrealizowany według scenariusza Jerzego Skolimowskiego i Ewy Piaskowskiej, cechuje bowiem skrajny minimalizm.
O minimalizmie można mówić także w kontekście gry aktorskiej Kory, głównej bohaterki klipu. Jest to jednak minimalizm pełen emocji, wprawiający widza w stan osobliwej hipnozy.
„To dla mnie bardzo ważny utwór, utwór wymagający wyjątkowego obrazu – zaznaczył Ørganek na Facebooku, publikując teledysk. „Wiedziałem, że mogą mi w tym pomóc artyści, których trochę obawiałem się o to poprosić. Poprosiłem”.
Ørganek odniósł się również do roli Kory.
„Wyjątkowa artystka, symbolizująca wszystko, co chciałem przekazać w tym tekście, kobieta pełna siły i mocy wszelakich” – napisał muzyk.
Klip możecie zobaczyć poniżej.
Naszą recenzję albumu „Czarna Madonna” znajdziecie via [link]. Krążek do nabycia na RockMetalShop.pl via [link]