Dobra wiadomość dla fanów Megadeth – grupa nie zamierza zwalniać tempa i jeszcze w tym roku wraca do studia. „Myślimy o listopadzie albo grudniu, rozmawialiśmy o tym zeszłej nocy” – mówi Dave Mustaine.
Rozmawiając ze stacją KATT Rock 100.5 FM’s, Dave Mustaine podzielił się planami nagraniowymi Megadeth związanymi z kolejnym wydawnictwem grupy.
– Planujemy wrócić do studia. Prawdopodobnie zrobimy to, żeby poskładać do kupy różne pomysły. Myślimy o listopadzie albo grudniu, rozmawialiśmy o tym zeszłej nocy – powiedział frontman Megadeth.
Nowy album formacji – jeśli oczywiście dojdzie do skutku – będzie pierwszym nagranym z Dirkiem Verbeurenem, który przed rokiem oficjalnie zasilił skład zespołu.
– Jak Chris Adler był dobrym perkusistą, tak stopy Dirka są bardziej zaawansowane – zauważył Mustaine. Nie sądziłem, że może być to możliwe, bo Chris jest świetnym bębniarzem, ale z jakiegoś powodu Chris polecił nam Dirka, za co po prostu go kocham. Uważam, że okazał się naprawdę porządnym przyjacielem, rekomendując Dirka. Wielu gości by tak nie zrobiło.
– Dirk należy do najbardziej uprzejmych, łatwych we współpracy ludzi, jakich kiedykolwiek poznałem. Jeśli do niego podejdę, uśmiechnie się i poklepie po plecach. Zapyta: „Jak leci, kolego?”. Mogę odpowiedzieć cokolwiek, a on i tak się uśmiechnie, bo jest szczęśliwym człowiekiem. Nigdy nie widziałem go bez uśmiechu na twarzy – dodał Mustaine.
Dyskografię Megadeth zamyka wydany w 2016 r. album „Dystopia”. Krążek przyniósł grupie statuetkę Grammy w kategorii „Best Metal Performance”.
Koszulki, płyty i inne produkty związane z Megadeth znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]