BeMy nie boją się mrozu, nawet w negliżu. W ramach podziękowania za milion wyświetleń pod teledyskiem do utworu „Oxygen” członkowie formacji dali nagi występ na śniegu. Drżącym głosem, ale dzielnie – tak śpiewa się przy siarczystym, kilkunastostopniowym mrozie!
„Obiecaliśmy wam „Naked Oxygen” w zamian za milion odtworzeń na YouTube. Mimo śniegu, mimo mrozu, mimo najgorszych warunków dla naszych… ciał – oto nasze BeMy’owe podziękowania dla was” – napisali zespół na Facebooku, publikując nagą wersję swojego najpopularniejszego utworu.
Dla BeMy, formacji założonej przez mających polskie korzenie, ale wychowanych we Francji braci Rosińskich, to trzecia już wersja utworu „Oxygen”. Utwór, będący drugim singlem promującym „Grizzlin’”, płytowy debiut grupy, najpierw został nagrany w standardowej wersji, następnie doczekał się wersji akustycznej, teraz natomiast – nagiej.
Tym, którzy nie należą do grona miliona internautów, którzy obejrzeli już oryginalny klip do „Oxygen”, polecamy ten teledysk. Nagrany na Cyprze, wyreżyserowany przez tę samą osobę, która wyreżyserowała filmy „Listy do M.” i „Planeta singli”, oparty na niebanalnej historii – klip prezentuje się naprawdę ciekawie.
Poniżej „Oxygen” w obu wersjach – nagiej i oryginalnej.