Być może to efekt sprzeczki z wokalistą Nickelback, którego niedawno nazwał idiotą – Corey Taylor ze Slipknot chce, by nowy album zespołu był mocny i brutalny. Kiedy można się go spodziewać? Fani nie będą zadowoleni. „Nie robimy nic przez 2 lata” – z urzekającą szczerością wyznaje głos Slipknot.
Corey Taylor jest ostatnio stałym bywalcem mediów, m.in. ze względu na konflikt z Chadem Kroegerem, liderem formacji Nickelback. Ale i o muzyce swoich zespołów (Slipknot i Stone Sour) Taylor chętnie opowiada dziennikarzom.
W ostatnim czasie wokalista więcej uwagi wydaje się poświęcać Stone Sour, ale wcale nie oznacza to, że Slipknot poszedł w odstawkę. W najnowszym wywiadzie dla serwisu Metal Wani Taylor opowiedział o nowościach z obozu swojej macierzystej grupy. Fani nie będą zadowoleni.
Zapytany o to, co dzieje się z zespołem 3 lata po premierze ostatniego albumu („.5: The Gray Chapter z 2014 r.), Taylor oznajmił: – Nic się nie dzieje.
– Nic robimy nic przez 2 lata – przyznał wokalista, po czym dodał, że aktualnie jest zajęty Stone Sour, tak jak jego koledzy ze Slipknot są zajęci swoimi projektami.
– Dajemy sobie trochę czasu, co jest fajne – stwierdził Taylor. – Czasem musisz to zrobić, żeby pozwolić ludziom za tobą zatęsknić. Taki jest plan na teraz: pozwolić każdemu złapać oddech.
Wokalista Slipknot zdradził jednak, jak wyobraża sobie muzyczny powrót zespołu.
– Wiem, że chcę stworzyć coś mocnego i brutalnego, żeby być szczerym. Chciałbym pójść gdzieś, gdzie jako Slipknot nie byliśmy od bardzo, bardzo dawna. Nie wiem jeszcze dokładnie jaki to kierunek, ale kiedy to usłyszę, będę wiedział – wyjawił Taylor.
Przypomnijmy: trasa Slipknot promująca album „.5: The Gray Chapter” zakończyła się w listopadzie 2016 r. Obecnie Corey Taylor koncertuje wraz ze Stone Sour w USA. Do Europy grupa zawita w listopadzie. Zespół jak na razie nie ma w planach koncertu w Polsce.
Najnowszy merch Slipknot, w tym koszulki i inne akcesoria, znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. Brian Leli (CC BY-SA 3.0)