Legendarny lider Motorhead będzie należycie wspomniany na Wyspach Brytyjskich!
Organizatorzy festiwalu Bloodstock w porozumieniu z menagementem Motorhead ogłosili, że zmarły w 2015 roku Lemmy Kilmister zostanie trwale upamiętniony na festiwalu. Część prochów artysty zostanie umieszczona w specjalnej urnie, a festiwal zleci wykonanie popiersia Lemmy’ego. W trakcie trwania imprezy fani będą mieli możliwość obejrzeć urnę i popiersie. Po festiwalu prochy zostaną przeniesione do Rock City w Nottingham, gdzie spoczną do czasu kolejnej edycji Bloodstock.
Menadżer Motorhead, Todd Singerman skomentował sytuację w następujący sposób:
– Bloodstock był zawsze wyjątkowym miejscem dla Motorhead i Lemmy’ego. Ludzie i energia tego miejsca idealnie pasowały do jego wartości. Alan i Vicky (organizatorzy Bloodstock) byli dla niego jak rodzina. Jest to z pewnością zaszczyt podczas umieszczania części prochów Lemmy’ego w najważniejszych dla niego miejscach – twierdzi Singerman.
Vicky Hungerford z Bloodstock Festival również postanowiła się wypowiedzieć:
– Byliśmy absolutnie zaszczyceni, że menadżer Motorhead zwrócił się do nas z prośbą o złożenie części prochów Lemmy’ego na naszym festiwalu. Lemmy zajmuje szczególnie miejsce w sercach nas wszystkich, ale to on właśnie był powodem dla którego poznałam się z moim mężem i postanowiliśmy stworzyć tę imprezę. To wspaniałe uhonorowanie jego dziedzictwa. Lemmy na zawsze będzie częścią Bloodstock – komentuje współorganizatorka.