Fatalna wiadomość. Nie żyje Tom Petty, amerykański muzyk, wokalista grupy Heartbreakers. Jak podają media zza oceanu, 1 października rockman doznał rozległego ataku serca w swoim domu. Zgon nastąpił kilkanaście godzin później.
Miał 66 lat i do końca pozostawał aktywny koncertowo. Swoją ostatnią trasę zakończył 25 września, grając w Los Angeles. Kolejny występ miał dać 8 listopada w Nowym Jorku. Dziś już wiemy, że Tom Petty nigdy więcej nie pojawi się na scenie.
Muzyk nieprzytomny trafił do szpitala w niedzielę. Petty został znaleziony nieprzytomny w swojej rezydencji w Maliby. Lekarze stwierdzili rozległy atak serca, wydając decyzję o podłączeniu wokalisty Hearbreakers do aparatury podtrzymującej życie. Niestety, artysty nie udało się uratować. Informację o jego śmierci podał serwis CBS News. Potwierdziły ją także inne amerykańskie media.
Tom Petty to jeden z najpopularniejszych muzyków rockowych lat 80. XX w., znany zarówno z występów solowych, jak i z zespołu Hearbreakers oraz supergrupy Traveling Wilburys.
W 2002 r. Petty został wprowadzony do Rock And Roll Hall of Fame.
