Filmowa biografia Elvisa Presleya na dniach wchodzi do kin. Na potrzeby promocji „Elvisa” Måneskin nagrał własną wersję klasyka króla rock’n’rolla „If I Can Dream”.
To jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów muzycznych roku. „Elvis”, czyli filmowa biografia Elvisa Presleya, trafi na ekrany polskich kin 24 czerwca. Damiano David z Måneskin, który już widział najnowsze dzieło Baza Luhrmanna, twierdzi, że „Elvis” to produkcja na miarę „Bohemian Rhapsody”. Póki co Damiano wraz ze swoim zespołem nagrał cover „If I Can Dream”, utworu króla rock’n’rolla z zamierzchłego 1968 r.
– Rozmawialiśmy o tym z Bazem Luhrmannem – wspomina Damiano. – Powiedział, że to świetny pomysł, bo wybranie dla nas skocznego utworu i zrobienie czegoś rockowego byłoby pójściem na łatwiznę.
– Przekaz „If I Can Drem” jest bardzo współczesny – twierdzi głos Måneskin, przytaczając fragment tekstu utworu Elvisa: „If I can dream of a better land / Where all my brothers walk hand in hand”.
– To piosenka o zjednoczeniu, o pokoju, wolności i szczęściu. Wychodzi we właściwym momencie. Jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy, również z tego, że jesteśmy częścią tego projektu. To będzie coś niesamowitego – podsumowuje Damiano.
„If I Can Drem” w wersji Måneskin udostępniamy poniżej.
Wracając do filmu, „Elvis” ma pokazywać historię relacji Elvisa z Tomem Parkerem, managerem wokalisty, a także postacią jego żony Priscillą Presley. Oficjalny zwiastun filmu jest dostępny na kanale Warner Bros Polska.
