Basista Dave Ellefson i gitarzysta Jeff Young spotkali się w studiu gdzie wspólnie piszą materiał jako Kings of Thrash.
Young, występujący w Megadeth w latach 1987-1989 w wywiadzie dla Ghost Cult powiedział, że rozpoczynają proces pracy nad płytą. Gitarzysta porównał komponowany materiał do kwintesencji Megadeth z wpływami Soundgarden i Tool.
– W czwartek wchodzimy do studia gdzie zaczniemy kłaść ślady perkusji i gitar rytmicznych. Robimy to w starym stylu za pomocą dwucalowej taśmy analogowej nagrywając na setkę. Teraz to oczywiście tylko demo z gitarą i basem. Za chwilę dojdzie perkusja i utwory nabiorą konkretnych kształtów. – opisuje proces gitarzysta.
Ellefson w rozmowie dla The Neurotic Guitarist zdradził, że duża część materiału dla projektu Kings of Thrash powstała podczas trasy koncertowej Megadeth o nazwie So Far, So Good….So What!
– Kiedy zaczęliśmy kręcić film dokumentalny o życiu Nicka Menzy który ukaże się w styczniu wszyscy spotkaliśmy się w Los Angeles. Pewnego wieczoru poszliśmy do baru Rainbow na kolację a Jeff mówi: „Stary, przypomnij sobie te riffy i szkice utworów które zrobiłem w trasie „So Far….”. Kiedy mi je nucił powiedziałem, że doskonale pamiętam te numery. Są dosyć złożone, ale mają w sobie moc i finezję thrash metalu. – opowiada Ellefson. – Powiedziałem, że koniecznie trzeba coś z tym zrobić. Zaangażowaliśmy do tego Mike’a Hellera (znanego z Fear Factory i Raven) który jest świetnym perkusistą i producentem do zaaranżowania całości. A teraz bierzemy się za nagranie! – dodaje basista.
Odkąd Dave Ellefson opuścił Megadeth zaangażował się w kilka projektów muzycznych. Jednym z nich jest projekt Ellefson-Soto stworzone razem z wokalistą grupy Sons of Apollo, Jeffem Scottem.
