Nic nie powstrzyma Ozzy’ego Osbourne’a. Nestor sceny metalowej, który kilka dni temu przeszedł poważną operację, właśnie wrócił z nowym singlem „Patient Number 9”. Premiera nowej płyty Ozzy’ego 9 września.
Ozzy Osbourne w ostatnich latach dużo wycierpiał, zmagając się z różnymi dolegliwościami. Były frontman Black Sabbath udowadnia jednak, że życie zaczyna się po siedemdziesiątce. Niezmordowany wokalista właśnie zapowiedział nowy album i udostępnił promujący go singiel „Patient Number 9”.
W jeszcze gorącym utworze Ozzy’ego wspiera Jeff Beck, legenda gitary, sześciokrotny laureat nagrody Grammy.
O właśnie opublikowanym kawałku Ozzy opowiadał już w ubiegłym roku, goszcząc w radiostacji SiriusXM. Jak zdradził, „Patient Number 9” został zainspirowany jego relacją z żoną i managerką Sharon.
– To utwór o szpitalu psychiatrycznym – przekornie stwierdził Ozzy.
Singiel udostępniamy poniżej.
To już oficjalne: album „Patient Number 9”, najnowszy longplay Ozzy’ego, ukaże się 9 września. W nagraniu płyty Ozzy’emu pomogli Robert Trujillo z Metalliki, Duff McKagan z Guns N’ Roses, Chad Smith z Red Hot Chili Peppers, a także Zakk Wylde, wielki nieobecny na ostatnim albumie wokalisty. Ozzy zaprosił do współpracy również kumpli ze starych, dobrych czasów, w tym Tony’ego Iommiego i Erica Claptona. Całość wyprodukował Andy Watt, nowy kumpel Ozzy’ego i producent ostatniej płyty księcia ciemnośći.
CZYTAJ TEŻ: OZZY OSBOURNE MA WŁASNE TOKENY NFT CRYPTOBATZ
Przypomnijmy: premiera „Ordinary Man”, ostatniej płyty Ozzy’ego, miała miejsce w 2020 r.. Osbourne niestety nie był w stanie jej promować, zarówno ze względów zdrowotnych, jak i z uwagi na pandemię, która wybuchła krótko po premierze wydawnictwa. Koniec końców pożegnalna trasa Ozzy’ego została przesunięta na 2023 r. Tournée niestety nie obejmie Polski.
fot. R. Halfin