Po zejściu się w siedmioosobowym składzie niemiecki zespół postanawia iść za ciosem i przygotować dla fanów kolejną porcję nowej muzyki!
W rozmowie z kanadyjskim programem „The Metal Voice” wokalista Helloween, Michael Kiske został zapytany czy on i jego koledzy mają już w planach nowy materiał.
– Właśnie 10 dni temu Kai (Hansen – gitara, wokal) przysłał mi demo piosenki nad którą pracował. Przyznam, że jest ona dość nieszablonowa ale bardzo mi się podoba. Zawsze wydawało mi się, że ekspresja to siła napędowa Helloween. Kiedy wydawaliśmy pierwszą i drugą część Keeper of The Seven Keys, które dziś już są klasykami i już wtedy brzmiały unikatowo. – mówi wokalista. – Wtedy mieliśmy i dalej mamy jaja aby to robić i iść naprzód.
Kiske został zapytany również o proces kompozycyjny w Helloween.
– To jest tak, że Weiki (Michael Weikath – gitarzysta) i Kai przerzucają się ogromną ilością pomysłów. Podobnie Andi, (Deris – drugi wokalista) który również nie próżnuje. Nowa propozycja Kaia to bardzo symfoniczny utwór, trochę w stylu Queen. Słuchając tego myślę sobie: Tak, chcę to zrobić. – dodaje Kiske.
– Mam nadzieję, że nowa płyta będzie naturalną kontynuacją tego, co zrobiliśmy na poprzedniej. – skomentował na koniec.
Ostatni album Helloween o tytule „Helloween” ukazał się w 2021 roku i został bardzo ciepło przyjęty przez fanów oraz krytyków.
