Wszyscy bywalcy koncertów rockowych i metalowych wiedzą, że na takich imprezach dzieją się różne rzeczy. Tymczasem szalona i niebezpieczna fantazja jednego z fanów zmusiła zespół Slipknot do interwencji.
Podczas jednego z koncertów festiwalu Knotfest w Melbourne jeden z fanów pomyślał, że znakomitym pomysłem będzie wspiąć się na wieżę koncertową i posiedzieć tam chwilę oglądając koncert z wyższej perspektywy.
To zmusiło organizatorów imprezy do interwencji.
– Wstrzymaliśmy koncert ponieważ pewna osoba naruszyła zasady. Osoba która znajduje się na górze wezwana jest do zejścia. Koncert nie zostanie wznowiony dopóki nie zejdziesz na ziemię. – wypowiedział się przez głośnik organizator koncertu.
Nie wiadomo czy mężczyzna, który wspiął się na wieżę był trzeźwy czy nie. Jeden fałszywy ruch lub podmuch wiatru i można spaść z wysokości kilku pięter co może skutkować trwałem kalectwem bądź nawet utratą życia.
Poniżej załączamy nagranie z całego zajścia.