Wszystko wskazuje na to, że Linkin Park nie przerwie działalności po śmierci Chestera Benningtona. O chęci dalszego tworzenia wraz z kolegami z zespołu poinformował Mike Shinoda, który właśnie opublikował minialbum poświęcony pamięci zmarłego pół roku temu Benningtona.
„Ostatnie 6 miesięcy były jak rollercoaster. W tym chaosie zacząłem czuć ogromną wdzięczność – za całe wasze wsparcie, za karierę, którą pozwoliliście mi mieć i za elementarną możliwość tworzenia – napisał na Instagramie Mike Shinoda, drugi wokalista Linkin Park.
Linkin Park nie występował do czasu specjalnego koncertu w Hollywood Bowl, który 28 października odbył się ku czci Chestera Benningtona. Ostatnie miesiące nie wskazywały na to, by zespół miał wznowić działalność. To jednak wydaje się kwestią czasu.
„Mam zamiar dalej grać z Linkin Park” – na Twitterze deklaruje Mike Shinoda, który niespodziewanie zamieścił w sieci składający się z 3 utworów minialbum poświęcony pamięci Chestera Benningtona.
– Mamy sporo do odbudowania, są też rzeczy, które musimy sobie wyjaśnić, więc zajmie to trochę czasu – uprzedza muzyk.
Epka „Post Traumatic”, którą Shinoda opublikował na swoim kanale YouTube, została w całości napisana i nagrana przez samego Mike’a. Materiał został zainspirowany pierwszymi miesiącami po śmierci Chestera Benningtona – i właśnie w tym okresie został zrealizowany.
„W swojej istocie żałoba jest bardzo osobistym, intymnym doświadczeniem” – przyznaje wokalsita. „Nie jest to Linkin Park, nie jest to Fort Minor. To po prostu ja”.
Każdemu z trzech utworów z płyty towarzyszy osobny klip. Wszystkie udostępniamy poniżej.
Chester Bennington zmarł 20 lipca br. Miał 41 lat. Do Linkin Park dołączył w 1999 r., odnosząc z zespołem wiele sukcesów, m.in. wielokrotnie trafiając do zestawień najważniejszych wokalistów rockowych wszech czasów.