Bruce Dickinson po raz kolejny pokazał klasę. Wokalista Iron Maiden dołączył do The Heavy Metal Truants, grupy zakochanych w heavy metalu rowerzystów, którzy zbierają środki na pomoc potrzebującym dzieciakom. Dickinson pojawił się w spocie promującym akcję i osobiście wziął udział w rajdzie.
The Heavy Metal Truants to wyjątkowe przedsięwzięcie. To coroczna akcja mająca formę rowerowego wyzwania polegającego na pokonaniu na dwóch kółkach wyznaczonego odcinka. The Heavy Metal Truants to również społeczność związanych z heavy metalem cyklistów. W 2012 r. założyli ją Rod Smallwood, manager Iron Maiden, i Alexander Milas, były redaktor naczelny magazynu „Metal Hammer”.
Rajdom The Heavy Metal Truants zawsze towarzyszy zbiórka środków na rzecz wybranej dziecięcej organizacji charytatywnej. Nie inaczej było w tym roku. Tegoroczna akcja The Heavy Metal Truants pod hasłem „Nine Lives” zakończyła się w miniony weekend. Metalowcy-rowerzyści w ciągu 12 dni pokonali w sumie ponad 60 tys. kilometrów (sic!). Przy okazji zebrali dla potrzebujących dzieciaków ponad milion funtów. Jednym z ambasadorów akcji i zarazem aktywnych uczestników był Bruce Dickinson.
– Metal jako społeczność ma długą historię robienia naprawdę, naprawdę bardzo dobrych rzeczy. Wielu ludzi nie wie o tym, bo całą naszą energię skupiamy na konkretnych działaniach – wyjaśnia wieloletni frontman Iron Maiden.
– Zbieramy pieniądze, żeby przekazać je ludziom, którzy zrobią z nimi coś dobrego – o tegorocznym rajdzie wypowiadał się Dickinson, zachęcając fanów, by dołączyli do The Heavy Metal Truants.
Spot promujący tegoroczną odsłonę The Heavy Metal Truants z udziałem Bruce’a Dickinsona możecie zobaczyć poniżej.
CZYTAJ TEŻ: IRON MAIDEN NAWIĄZALI WSPÓŁPRACĘ Z KLUBEM PREMIER LEAGUE. ZOBACZ SPECJALNĄ LINIĘ UBRAŃ
Przypomnijmy: w lipcu miał odbyć się wyczekiwany koncert Iron Maiden w Warszawie. Wydarzenie, podobnie jak cała europejska trasa zespołu, zostało odwołane z powodu przeciągającej się pandemii koronawirusa. Ostatecznie koncert ma odbyć się 24 lipca 2022 r. Miejsce, czyli PGE Narodowy, pozostaje bez zmian.
