Pamiętacie jeszcze teledysk do „Californication” Red Hot Chili Peppers? Miquel Camps Orteza, fan „Papryczek” i zapalony twórca gier, stworzył grę inspirowaną popularnym klipem Kalifornijczyków.
W 1999 r. Red Hot Chili Peppers podbili muzyczny mainstream, wydając album „Californication”. Kapela z Los Angeles nigdy wcześniej nie wydała tak przebojowej płyty, a premiera „Californication” okazała się punktem zwrotnym w karierze zespołu. W eksplozji popularności Red Hot Chili Peppers szczególnie pomógł superprzebój „Californication”. Do dziś pozostaje on najpopularniejszym utworem kalifornijskiej ekipy.
Popularnością nie mniejszą od samego singla „Californication” cieszył się towarzyszący mu teledysk. Klip w formie grafiki 3D został zainspirowany serią wyścigówek „Crazy Taxi” i do złudzenia przypomina prawdziwą grę komputerową. Główną rolę zagrały w nim awatary członków Red Hot Chili Peppers.
Każdy, kto widział ten teledysk, chciał zagrać w pokazaną w nim grę. Na to trzeba było jednak poczekać do teraz. Po 20 latach znalazł się developer, który postanowił wrócić do tematu i stworzyć grę inspirowaną „Californication”. Wyzwania podjął się niejaki Miquel Camps Orteza, hiszpański twórca gier w Unity.
– Tak bardzo chciałem zagrać w tę grę! Jest rok 2022 i nie widziałem jeszcze nikogo, kto podjął by się jej zrobienia, dlatego postanowiłem, że ja się tym zajmę – wyjaśnia Orteza.
– Wybrałem kilka epickich momentów z teledysku i zrobiłem z tego siedem różnych poziomów. Każdy ma trochę inną mechanikę. Mam nadzieję, że się wam spodoba – dodaje deweloper.
Z powodu braku licencji w grze nie ma utworów Red Hot Chili Peppers, ale te po naciśnięciu przycisków można streamować prosto z YouTube. Gra jest dostępna zarówno na Androida i iOS.
Więcej informacji oraz linki do pobrania gry znajdziecie na stronie jej twórcy.
CZYTAJ TEŻ: RED HOT CHILI PEPPERS UDOSTĘPNIAJĄ DRUGI SINGIEL Z „UNLIMITED LOVE”
Red Hot Chili Peppers ostatnio przypomnieli o sobie nowymi singlami „Black Summer” i „Poster Child”. Oba zostały nagrane z Johnem Frusciante, gitarzystą, który po 10-letnim rozbracie z zespołem wrócił do Red Hot Chili Peppers. Nowy album grupy „Unlimited Love” został zaplanowany na 1 kwietnia.
Póki co dyskografię Red Hot Chili Peppers zamyka „The Getaway” z 2016 r.