Czasem bywa tak, że drogi członków zespołu muszą się rozejść. Do takiej sytuacji doszło w obozie Sabaton.
Zespół Sabaton poinformował na swoich social mediach, że ich wspólna droga z gitarzystą Tommym Johanssonem dobiegła końca.
– Po 7 niesamowitych latach w zespole nasz gitarzysta Tommy zdecydował się opuścić Sabaton aby podążać swoją ścieżką. Życzymy mu wszystkiego najlepszego na dalszej drodze kariery muzycznej. Byliśmy jak rodzina i dalej będziemy go wspierać w jego przedsięwzięciach – pisze zespół w oświadczeniu. – Tommy dołączył do zespołu w 2016 roku, ale znamy się już o wiele dłużej, bo od roku 2005. Przyczynił się do napisania ważnego rozdziału w historii zespołu i wielu wspaniałych wspomnieć. Odejście Tommy’ego nie nastąpi natychmiast. Będzie z nami jeszcze przez pewien czas aby dopilnować i przygotować grunt do wejścia swojemu następcy. Leć na skrzydłach i strunach, bracie! – kończą oświadczenie muzycy.
Sam zainteresowany również zebrał się na parę słów.
– Moi drodzy, po 7 wspaniałych latach grania heavy metalu w Sabaton zdecydowałem się odejść z zespołu aby poświęcić się innym rzeczom. Robię ich bardzo wiele poza Sabatonem. Przez siedem lat odkładałem inne rzeczy aby skupić się maksymalnie na graniu z Sabaton. Teraz przyszedł czas aby podążać za głosem serca – wyjaśnia Johansson. – Moi bracia i załoga z Sabaton zawsze będą moją drugą rodziną i będzie mi brakowało fantastycznego czasu z tymi ludźmi. Dziękuję też wszystkim fanom, którzy ciepło mnie przyjęli w zespole oraz mam nadzieję, że zaakceptujecie osobę, która przejmie po mnie obowiązki.
Sabaton ma zamiar wejść do studia jeszcze w tym miesiącu aby zacząć nagrania jedenastego albumu studyjnego. Zespół w tym roku będzie świętował również 25 lat działalności.