Czasy są niepewne, ale organizatorzy Pol’and’Rock Festival nie zwalniają tempa, ogłaszając kolejnych wykonawców. 31 lipca w Kostrzynie nad Odrą wystąpi francuska formacja Rise of the Northstar.
Kapela Rise of the Northstar (znana też jako ROTNS) powstała w Paryżu w 2008 r. Inspiracje dla swojej twórczości Francuzi czerpią z bogatej japońskiej popkultury. Zespół łączy ze sobą elementy metalu, rapu, hardcore punka z inspiracjami zaczerpniętymi z mangi. Nazwa kapeli pochodzi z mangi „Fist of the Northstar”. Rstetyka zespołu nawiązuje do ruchliwych ulic zatłoczonego Tokio.
Debiutancka epka Rise of the Northstar „Tokyo Assault” ukazała się w 2010 r. Dwa lata później grupa wydała drugi krążek „Demonstrating My Sayia Style”. W międzyczasie członkowie zespołu zaangażowali się w pomoc ofiarom tragicznego tsunami i katastrofy atomowej w Fukuszimie, przekazując środki finansowe na rzecz Czerwonego Krzyża w Japonii.
Pełnoprawny Debiut Rise of the Northstar ukazał się w 2014 r., kiedy na półki trafił krążek „Welcame”. Podczas trasy koncertowej, która towarzyszyła promocji epki „Demonstrating My Sayia Style” i „Welcame” zespół nosił się w stylu charakterystycznym dla młodocianych chuliganów z Japonii. Rise of the Northstar koncertowali u boku zespołu Madball w 2015 r. W 2017 r. kapela zagrała koncert na głównej scenie festiwalu Download. Promocja krążka „Welcame” zaowocowała występami na najbardziej znaczących europejskich scenach oraz dwoma trasami koncertowymi po Azji, podczas których kapela zagrała w Japonii, Chinach, w Indonezji i na Tajwanie.
Drugie wydawnictwo zespołu, wyprodukowany przez Joe Duplantiera z zespołu Gojira krążek „The Legacy of Shi”, to album konceptualny. Krążek opowiada o walce, którą członkowie Rise of the Northstar stoczyli z potwornym upiorem Yōkai. Album stanowi doskonałą prezentację wyjątkowego muzycznego stylu zespołu. Growl i agresywne gitary budzą skojarzenia z kapelami, jak Pantera czy Machine Head, podczas gdy siła przekazu i chwytliwe riffy przywodzą na myśl twórczość Rage Against the Machine. Elementy hip-hopowe i hardcore punkowe doskonale dopełniają brzmienie będące kwintesencją Rise of the Northstar.