To było niemal pewne, że Corey Taylor wyjaśni rapera MGK, który zaatakował Slipknot ze sceny podczas Riot Fest w Chicago, a później pozwolił sobie na osobistą wycieczkę pod jego adresem. Taylor tym razem postanowił niepotrzebnie nie zaogniać konfliktu i odpowiedział MGK w stonowany sposób.
Machine Gun Kelly, czyli po prostu MGK, to popularny raper pretendujący do miana gwiazdy rocka. MGK w miniony weekend zaskoczył wszystkich, werbalnie atakując Slipknot na festiwalu Riot Fest w Chicago, wypominając członkom zespołu wiek i to, że noszą maski.
Na tym jednak nie koniec. MGK poszedł dalej i po wszystkim obwieścił na Twitterze, że Corey Taylor nagrał zwrotkę na jego ostatni album, ale była tak słaba, że nawet jej nie wykorzystał. Na koniec nazwał frontmana Slipknot „rozgoryczonym gościem”.
Znając Taylora, mogliśmy spodziewać się, że za te wynurzenia zmiesza MGK z błotem. Tak się jednak nie stało. Taylor wprawdzie odpowiedział, ale zrobił to bez przesadnego napinania się.
„Nie lubię ludzi, którzy po szczeniacku wyciągają takie rzeczy na wierzch” – na Twitterze zaćwierkał wokalista.
„To wszystko, co mam do powiedzenia: nie zrobiłem tego utworu, bo nie lubię, kiedy ktoś próbuje pisać za mnie. Odmówiłem im. Nie mam nic więcej do dodania” – temat zakończył lider Slipknot.
Czy to koniec dramy z udziałem MGK i Taylora? Lepiej dla Kelly’ego, żeby tak było, bo dobrze pamiętamy, że Taylor potrafi się nieźle odpalić. Wystarczy wspomnieć jego konflikt z Nickelback, kiedy ostro pojechał po wokaliście grupy, a także niewybredne komentarze pod adresem Imagine Dragons czy Kanyego Westa.
CZYTAJ TEŻ: COREY TAYLOR OSTRO O IMAGINE DRAGONS. „SĄ OKROPNI”
Przypomnijmy: w sierpniu miało dojść do koncertu Slipknot w Polsce. Wydarzenie, które pierwotnie było planowane jeszcze na 2020 r., ostatecznie odbędzie się 7 sierpnia 2022 r. Miejsce, czyli trójmiejska Ergo Arena, pozostaje bez zmian. Koncert organizuje Mystic Coallition, wspólny front Knock Out Productions, Mystic Production i B90.