Wokalista Iron Maiden to człowiek, który żadnego zadania się nie boi. Tym razem wystąpił z cover-bandem na imprezie zorganizowanej przez RAF, czyli siły powietrzne Wielkiej Brytanii.
Dywizjon RAF-u zorganizował przyjęcie upamiętniające samolot C-130 Hercules, czyli zasłużony pojazdu wojskowy. Podczas wydarzenia na scenie niespodziewanie pojawił się frontman Iron Maiden, który jest również zawodowym pilotem.
Dickinson połączył siły z cover-bandem Iron Maiden wykonując sztandarowy utwór z repertuaru „Żelaznej Dziewicy”, czyli „The Trooper”. Występ spotkał się z ogromnym entuzjazmem wszystkich zebranych tego dnia w hangarze RAF-u w hrabstwie Oxfordshire.
65-letni wokalista dalej ma w sobie niesamowitą werwę do występowania, co udowodnił ostatnio podczas trasy koncertowej po Europie i występów w Krakowie.