Tegoroczna ceremonia wręczenia Oscarów należała do Queen. Cztery statuetki dla „Bohemian Rhapsody” to nie wszystko. Show skradł brawurowy występ Queen a Adama Lamberta.
Minionej nocy w Dolby Theatre w Los Angeles, gdzie po raz kolejny rozdano Oscary, twórcy filmu „Bohemian Rhapsody” czterokrotnie wychodzili po odbiór nagrody. Film zdobył Oscary w kategoriach: najlepszy aktor, montaż, dźwięk i montaż dźwięku.
Zanim jednak gala na dobre się rozpoczęła, wiadomo było, kto będzie jej najjaśniejszą gwiazdą. Występ Queen i Adamem Lamberta, który otworzył ceremonię, trudno było przebić. Legendarni rockmani wspierani przez utalentowanego laureata amerykańskiego Idola zagrali „We Will Rock You” i „We Are The Champions”. Po ich występie gala nie mogła być już taka sama.
Występ Queen i Adama Lamberta był wydarzeniem historycznym. Po raz pierwszy bowiem rockowy zespół otworzył ceremonię wręczenia Oscarów.
„Jako pierwszy na scenie pojawił się gitarzysta Brian May, imponująco akompaniując kultowemu beatowi „We Will Rock You”. Następnie dołączył Lamberd, składając hołd nieziemskiemu wokalowi i talentowi scenicznemu Freddiego Mercury’ego” – występ na gorąco relacjonował magazyn „Rolling Stone”.
Zapis show udostępniamy poniżej.
Przypomnijmy: Adam Lambert współpracuje z Queen od 2011 r. Rok później muzyk pojawił się z legendarnym zespołem na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Ostatni polski koncert Queen i Adama Lamberta miał miejsce w 2017 r. w Łodzi.