Przerwę w działalności zapowiadają członkowie Alice In Chains. Grunge’owi giganci, którzy mają za sobą ubiegłoroczną premierę płyty „Rainier Fog”, mają w planach dokończenie trasy z Korn i wzięcie dłuższego urlopu.
Pionierzy grunge’u z Alice In Chains mogą mówić o dużym sukcesie artystycznym. Album „Rainier Fog”, jakkolwiek nie przyniósł może rewolucji w ich twórczości, został bardzo dobrze odebrany przez fanów i recenzentów. Jego promocja powoli dobiega końca. Co dalej?
– Cykl promocji płyty w naszym przypadku trwa ok. 3 lata. Zazwyczaj kiedy kończymy trasę, dajemy sobie trochę czasu. Nigdzie nas nie uświadczycie, bo będziemy mieli wolne – w rozmowie z radiostacją WRIF zapowiedział Jerry Cantrell.
– Cykl wydawniczy „Rainier Fog” dobiega końca. To była wspaniałą podróż. Nagraliśmy naprawdę dobry materiał i jesteśmy z niego dumni. Ludzie przyjęli go bardzo dobrze – dodał Cantrell, który wraz z kolegami z Alice In Chains na początku września skończy trasę promującą album „Rainier Fog”.
Czas pokaże, czy Alice In Chains skuszą się na jeszcze jedną trasę promującą „Rainier Fog”. W czasie zapowiedzianej przerwy na pewno nie będzie się nudził wokalista grupy William DuVall. Muzyk przygotowuje się do wydania solowej płyty. Jej premiera odbędzie się w październiku.
Ostatni polski koncert Alice In Chains odbył się w czerwcu w Tauron Arenie Kraków w ramach Impact Festivalu.
Merch Alice In Chains, w tym koszulki, bluzy i naszywki, znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]