David Draiman to jeden z najbardziej cenionych wokalistów w rockowym biznesie. W jednym z ostatnich wywiadów muzyk opowiedział o swoich inspiracjach. Kogo uważa za najwybitniejszego frontmana wszech czasów? W jego oczach król jest jeden.
O tym, jakiego kalibru głos posiada David Draiman, wielu fanów dowiedziało się dopiero wtedy, gdy Disturbed nagrali głośny cover „The Sound of Silence” duetu Simon & Garfunkel. Draiman o wiele wcześniej jednak dał się poznać jako utalentowany metalowy frontman. O swoich wokalnych metodach i spostrzeżeniach muzyk opowiedział w wywiadzie dla Planet Rock.
– Próbowałem dojść do tego, jak śpiewali wielcy wokaliści, czy to Rob Halford, czy Ronnie James Dio. Staram się śpiewać tak czysto i rezonować tak mocno, jak mogę w ramach moich własnych zdolności. Nie że staram się jakkolwiek zbliżyć do któregokolwiek z wymienionych, bo to wybryki natury – zaznaczył Draiman.
Lider Disturbed przyznał, że choć bardzo ceni zarówno Roba Halforda, jak i Ronniego Jamesa Dio, jego zdaniem największym wokalistą w historii muzyki był Freddie Mercury.
– Jego skala, urok osobisty, prezencja, wszystko, co się z nim wiązało, to kwintesencja frontmana – stwierdził Draiman.
Co ciekawe, podobnego zdania jest Axl Rose. Zapytany niedawno o najlepszego frontmana w historii muzyki, Rose bez wahania odparł, że jego zdaniem jest nim Freddie Mercury. Queen wokalista Guns N’ Roses nazwał zaś „największym zespołem wszech czasów”.
Przypomnijmy: Disturbed z Davidem Draimanem na czele wystąpią w Polsce 20 czerwca. Koncert odbędzie się na warszawskim Torwarze. Jako support zaprezentuje się grupa Radioslam.
Wydarzenie organizuje agencja Live Nation.
Pełna ofertę merchu Disturbed znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. S. Brending (CC BY-SA 3.0)
zgadzam się z Dawidem, największym wokalistą wszech czasów był Freddie Mercurie