Wacław „Vogg” Kiełtyka, gitarzysta Decapitated, dołącza do Machine Head. Polski mistrz deathmetalowej gitary wesprze zespół Robba Flynna podczas europejskiej trasy organizowanej w ramach 25-lecia płyty „Burn My Eyes”.
– To wielki zaszczyt móc występować na jednej scenie z wielkimi Machine Head – komentuje Vogg. – Wychowałem się na ich muzyce i kiedy dowiedziałem się, że dołączę do nich na najbliższej trasie, byłem dosłownie podjarany.
– Jako 13-latek uczyłem się utworów z „Burn My Eyes”, który wciąż jest jednym z moich ulubionych albumów wszech czasów. Miał też duży wpływ na to, jak gram na gitarze – dodaje Vogg.
Koncerty, na których Vogg dołączy do Machine Head, odbędą się w październiku i listopadzie. Fani Decapitated nie muszą się martwić. Po krótkiej przerwie zespół powróci w 2020 r.
– Do wszystkich fanów Decapitated: widzimy się podczas koncertów w 2020 r. Planujemy również komponować nową muzykę na następny album. Miejcie oczy szeroko otwarte i czekajcie na więcej informacji – uspokaja Vogg.
W Machine Head gitarzysta zastąpi Phila Demmela, który rozstał się z Machine Head w 2018 r. Oprócz Vogga do koncertowego składu Machine Head dołączył również perkusista Matt Alston.
Formacja Machine Head powstała na początku lat 90. w Oakland w Kalifornii. Muzykę zespołu określa się jako połączenie groove metalu, metalu alternatywnego i nu metalu, ale też bardziej klasycznych odmian: thrash metalu i heavy metalu. Liderem Machine Head od lat pozostaje Robb Flynn. Dyskografię grupy zamyka „Catharsis” z 2018 r.
