The Stubs wracają z nowym singlem. Rockandrollowa ekipa z Warszawy, która w 2017 r. postanowiła zakończyć działalność, przypomina o sobie utworem „Shake That Thing For The Crimson King”.
„Let’s Die, k***a” – postanowili The Stubs po wydaniu swojej ostatniej płyty w 2017 r., ogłaszając koniec działalności. Nie od dziś wiemy jednak, że w rock and rollu życie po życiu jest możliwe. Swoje życie po życiu The Stubs zaczynają wraz z premierą nowego singla „Shake That Thing For The Crimson King”, którym wracają po trzyletniej przerwie.
Jednorazowa mobilizacja, a może zapowiedź pełnoprawnego come backu ze strony The Stubs? Stawiamy na to drugie.
„Pozostaje czekać do 1 kwietnia, kiedy… zresztą nie ważne” – pisze zespół, udostępniając „Shake That Thing For The Crimson King”.
Singiel możecie sprawdzić poniżej.
The Stubs mieli swoje powody, by zakończyć działalność zespołu w 2017 r.
– Lepiej rozpaść się teraz niż za 20 lat słuchać od kogoś, że „k***a, powinni się rozpaść jakieś 20 lat temu – w 2017 r. tłumaczył nam Tomek Szkiela, gitarzysta i wokalista The Stubs.
– Ludzie liczą na to, że jeśli coś się dzieje teraz, to za 20 lat będzie to samo. Nie, nie będzie. Nie wyciągając naszych brudów, które mamy między sobą, to naprawdę tak uważam. Szczerze uważam, że to najlepszy moment, kiedy moglibyśmy się rozpaść. Moglibyśmy pewnie wyciągnąć z tego zespołu w najbliższe pięć lat jakieś, k***a, więcej, ale nie wyciągniemy – zakończył Tomek.
The Stubs to rock’n’rollowe trio założone w Warszawie. Na ich koncie znajdują się cztery płyty, a także szalone koncerty – do skłotów po festiwale. Ostatnim wydawnictwem grupy jest krążek wymownie zatytułowany „Let’s Die”.