Punkmetalowcy ze Skøv podgrzewają atmosferę przed premierą swojej drugiej płyty. Do sieci trafił już trzeci singiel z „Family Feast”, nowego albumu stacjonującej we Wrocławiu ekipy, który ujrzy światło dzienne 24 marca.
Skøv zręcznie balansują na granicy gatunków, łącząc dwa z pozoru odrębne światy: punk i black metal. W najnowszym singlu „Necrocoacher” zespół skręca w stronę srogiego black metalu, co na pewno spodoba się fanom ekstremalnych brzmień. Skøv nie tracą przy tym przebojowości godnej pretendentów do miana mocnych graczy na polskiej scenie.
Singiel „Necrocoacher” promuje album „Family Feast”. To drugie wydawnictwo kapeli, będące jednoznacznym manifestem poglądów jej członków.
– Wymyśliłem sobie koncept uczty, w której wszyscy bierzemy udział, korzystając z zasobów, jakie daje nam planeta. Już teraz konsumujemy zbyt zachłannie – wyjaśnia Marcin Niewiadomski, wokalista Skøv. – Niedługo będziemy mogli jedynie wspominać, jak wyglądało środowisko, kiedy robiliśmy to jeszcze w sposób umiarkowany. Nie moralizuję w żaden sposób. Od dłuższego czasu mówią o tym naukowcy i ludzie mądrzejsi od nas, ale przeraża mnie skala beztroski wobec tego tematu i ogólnie nasz egocentryzm.
„Family Feast” ma pokazać mroczniejsze, bardziej surowe oblicze Skøv niż to, które poznaliśmy na debiutanckim, imiennym albumie grupy z 2019 r.
Więcej na temat płyty „Family Feast” przeczytacie w wywiadzie, który wkrótce opublikujemy na RockMetalNews.pl. Póki co zachęcamy do sprawdzenia singla „Necrocoacher”.
Skøv tworzą Marcin Niewiadomski, Mateusz Bajan, Wojciech Węgrzyn, Piotr Bolek i Michał Godzisz
fot. G. Przybyszewska / Ceralitle Art