Fani Rammstein mają powody do radości. Jak poinformował gitarzysta Richard Kruspe, w przyszłym roku ukaże się nowy album gwiazdorów Neue Deutsche Härte.
Na swój ostatni album członkowie Rammstein kazali fanom czekać 10 lat, ale wygląda na to, że teraz będzie inaczej. Pandemia sprawiła, że obóz Rammstein zamiast na koncertach skupił się na tworzeniu nowego materiału. W lutym klawiszowiec zespołu Christian „Flake” Lorenz poinformował, że wspólnie z kolegami nagrał nieplanowany wcześniej album. Od tej pory Niemcy nie przekazali jednak żadnych dodatkowych wieści na temat tego wydawnictwa. Aż do teraz.
Richard Kruspe, gitarzysta Rammstein, ostatnio często pojawia się w mediach, promując najnowszy album swojego projektu Emmigrate. Muzyk udzielił wywiadu m.in. niemieckiemu serwisowi Spot On News, w którym został poproszony o odniesienie się do tematu kolejnej płyty Rammstein.
– Album ma ukazać się w przyszłym roku przed naszą trasą – odpowiedział Kruspe.
Gitarzysta wprawdzie nie rozwinął swojej wypowiedzi, ale to, co najważniejsze, zostało powiedziane: nowy album Rammstein jest na horyzoncie.
Przyszłoroczna trasa Rammstein ma wystartować 15 maja w Pradze, co oznacza, że krążek najpóźniej wiosną powinien trafić do sklepów. Pozostaje czekać.
Warto odnotować, że nowe utwory Rammstein zostały zarejestrowane w Studios La Fabrique we Francji, czyli w tym samym studiu, gdzie reprezentanci Neue Deutsche Härte nagrali ostatni, imienny album z 2019 r.
CZYTAJ TEŻ: TILL LINDEMANN ŚPIEWA PO FRANCUSKU WE WSPÓLNYM SINGLU Z ZAZ
Przypomnijmy: 17 lipca Rammstein ma zagrać w Warszawie. Zespół miał pojawić się w Polsce już w ubiegłym roku. Wydarzenie ostatecznie musiało zostać odwołane. Czy tym razem będzie podobnie? Oby nie.