Behemoth jest ostatnio zapracowanym zespołem. Lider zespołu znajduje jednak czas na wywiady. „Nie chcę, żebyśmy byli kolejna rockową kapelą” – w najnowszej rozmowie z „Kerrang!” stwierdził Nergal.
Behemoth ma za sobą serię koncertów w USA ze Slipknot oraz polską część głośnej trasy Ecclesia Diabolica Baltica. W perspektywie: europejskie wojaże ze Slipknot. Pozycja Behemotha wciąż rośnie. Nic nie dzieje się przypadkowo. Nergal ma jasną wizję rozwoju zespołu, o której opowiedział w sesji Q&A zorganizowanej przez magazyn „Kerrang!”.
– Od jakichś 20 lat jestem fanem Laibach i Rammstein. Oba te zespoły są czymś znacznie większym niż po prostu rockowymi kapelami. Oczywiście są to kapele rockowe, industrialne czy jakiekolwiek, ale zawsze oferowały coś więcej niż muzykę. Wokół tego, co robią, stworzyły całe uniwersum – zauważa Nergal.
– Jesteśmy kapelą blackmetalową, jasne, ale jesteśmy też czymś poza tym – ocenił wokalista.
– Nasza artystyczna wizja jest szeroka. Staramy się eksplorować wszystkie możliwe kanały. Chcemy robić rzeczy po swojemu, a nie tak, jak nakazuje koniunktura, co mówi nam nasz management itd. Jesteśmy nastawieni na odkrywanie i próbowanie różnych rzeczy. Nie zależy nam na byciu kolejną rockowa kapelą. Nie chcemy być sztampowi – podsumował muzyk.
Cały wywiad znajdziecie na stronie „Kerrang!”.
Behemoth kończy obecnie trasę Ecclesia Diabolica Baltica z Zeal & Ardor i In Twilight’s Embrace. Po jej zakończeniu zespół nie będzie mógł narzekać na nudę. Członków Behemoth czeka seria europejskich koncertów razem ze Slipknot. Jeden z nich zagrają 6 lutego w Łodzi.
Licencjonowany merch Behemotha znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]