Jason Newsted w Megadeth? Po tym, jak David Ellefson wyleciał ze składu, fani thrashu zaczęli się zastanawiać, czy taki scenariusz jest możliwy. Spekulacje szybko ucięła żona byłego basisty Metalliki. „Jason nie dołączy do Megadeth” – zapewniła Nicole Newsted.
W ostatnich dniach sporo zmieniło się w Megadeth. Po wycieku do sieci nagrań kompromitujących Davida Ellefsona basista i współzałożyciel Megadeth został ekspresowo wyrzucony z zespołu. Sprawa na dobre jeszcze nie przycichła, a fani Megadeth już zastanawiają się, kto mógłby zastąpić Ellefsona. Według niektórych teorii będzie to Jason Newsted, były basista Metalliki, który choć od 20 lat nie gra na najwyższym światowym poziomie, wciąż pozostaje aktywnym muzykiem.
O dołączeniu Newsteda do Megadeth zrobiło się na tyle głośno, że sam zainteresowany postanowił zabrać głos w sprawie. Jako że nie posiada kont w mediach społecznościowych, o przekazanie stosownych informacji poprosił żonę.
„Jason nie dołączy do Megadeth. Pokój im. Słuchajcie metalu” – na Instagramie napisała Nicole Newsted.
Małżonka Newsteda przy okazji przypomniała fanom, że jej mąż nie udziela się w internecie, prosząc wszystkich, by ostrożnie podchodzili do fejkowych kont, jakich doczekał się jej sławny partner.
To, kto uzupełni skład Megadeth, wciąż pozostaje otwartą kwestią. Amerykanie będą musieli się pośpieszyć. Już w sierpniu startuje ich trasa z Lamb of God, Trivium i In Flames. Jakby tego było mało, w drodze jest też nowy album legendy thrashu. Znalezienie godnego następcy Ellefsona będzie teraz priorytetem dla Dave’a Mustaine’a i jego ekipy.
CZYTAJ TEŻ: JASON NEWSTED WRACA DO CZASÓW METALLIKI. „SAM SIĘ NISZCZYŁEM”
A co u Newsteda? W tym roku mija 20 lat od jego odejścia z Metalliki, spowodowanego problemami zdrowotnymi związanymi z bardzo intensywnym koncertowaniem. Obecnie Newsted działa na własnych zasadach. Ma wykonującą o wiele lżejszą muzykę niż Metallika kapelę Chophouse Band. Jak zdradził w jednym z udzielonych niedawno wywiadów, jest szczęśliwy i nie żałuje tego, że opuścił szeregi Metalliki, gdy zespół był w szczytowym momencie swojej kariery.
Jedno jest pewne: historia Newsteda pokazuje, jakich poświęceń wymaga granie w topowym zespole na scenie metalowej. To naprawdę ciężka praca i należy się za nią szacunek, o czym zawsze powinniśmy pamiętać.
fot. A. Raschka (CC BY-SA 3.0)