AC/DC nie zwalniają z promocją płyty „Power Up”. Australijczycy opublikowali teledysk do kolejnego utworu, tym razem zapraszając na nocną przejażdżkę prosto do piekła z numerem „Demon Fire”.
AC/DC odnieśli ogromny sukces z „Power Up”, ale ich najnowszy album właśnie został zdetronizowany na liście Billboard’s Top Rock Albums przez Miley Cyrus. Weterani postanowili zareagować ekspresowo, wypuszczając klip do „Demon Fire”.
Teledysk możecie zobaczyć poniżej.
„Demon Fire” to jeden z najbardziej nośnych utworów na „Power Up”, albumie, którym AC/DC powrócili po kilkuletniej przerwie.
AC/DC mieli dobre powody ku temu, by reaktywować się i wydać jeszcze jeden longplay. Grupa chciała przede wszystkim złożyć hołd nieodżałowanemu Malcolmowi Youngowi, zmarłemu przed trzema laty współzałożycielowi AC/DC.
– Zespół AC/DC zaczął się w głowie Malcolma Younga wiele lat temu, kiedy siedział w swoim domu w Australii, a muzyka, która wtedy dominowała, była bardzo lekka i spokojna. Malcolm stwierdził: „Wszystko jest za grzeczne. Muszę coś z tym zrobić” – wspominał niedawno wokalista AC/DC Brian Johnson.
Jak dodał Johnson, nawiązując do spuścizny Malcolma Younga, zespół chciał zainspirować młode pokolenia, by złapały za gitary. Taka postawa może się podobać. Docenił ją m.in. Slash, zapytany o AC/DC w ostatnim wywiadzie dla Consequences of Sound.
– Mają bardzo dobry wpływ na ludzi, którzy uważają, że rock’n’roll to zabawa i nic więcej, a kiedy coś się dzieje, zespoły rozpadają się i kończą – stwierdził gitarzysta Guns N’ Roses.
– Są idealnym przykładem wytrwałości, długowieczności i talentu, świetnym przykładem tego, o co naprawdę chodzi w rock’n’rollu. Poza tym zrobili zajebisty album na tym etapie kariery. To naprawdę inspirujący materiał – ocenił Slash.
CZYTAJ TEZ: AC/DC CHCĄ ZAINSPIROWAĆ MŁODE POKOLENIE DO CHWYCENIA ZA GITARY
AC/DC są na scenie od blisko 50 lat. Aktualny skład AC/DC tworzą: Angus Young, Brian Johnson, Stevie Young, Cliff Williams i Phill Rudd.