Wypuszczając pierwszy singiel ze swojej solowej płyty, Glaca po raz kolejny wywołał burzę. Tak jak przed laty, kiedy podzielił obóz Sweet Noise przełomową „Revoltą”, tak i teraz zaskakuje, zdobywając uznanie części fanów, ale też zderzając się z wyjątkowo ostrym hejtem. Część obserwatorów zarzuca Glacy wtórność i pustosłowie. Czy „Oni przyszli” to rzeczywiście garść wytartych sloganów? O komentarz do tekstu poprosiliśmy autora, frontmana Sweet Noise i My Riot.
Rozmowa odbyła się w poznańskiej pracowni artystycznej Vahana Bego (www.facebook.com/vahan.bego)
W materiale video brakuje komentarza do fragmentu:
Ty czy ona? Zdrada i łzy.
Dowód rzeczowy: stoję w kałuży krwi.
Wiem, kim byłem, wiem, kim jestem,
jak żyłem, kim nie jestem;
wiem, dlaczego walczę
i gdzie jest moje miejsce
Brak powyższego fragmentu jest spowodowany problemami technicznymi z rejestracją obrazu. Dźwięk został nagrany. W ramach uzupełnienia załączamy plik audio:
fot. P. Garbowski
