Lider brytyjskiej grupy opowiada o nadchodzącej płycie!
W rozmowie z portugalskim Metal Global lider i wokalista zespołu, Dani Filth, opowiedział, że nowa muzyka jest już przygotowana, a pierwszy singiel ukaże się 22 października.
– To będzie świetna piosenka ze świetnym teledyskiem. Będzie to również pierwszy z kilku singli jakie ukażą się przed premierą płyty, która będzie miała miejsce pod koniec marca lub na początku kwietnia – mówi Dani Filth.
Artysta został zapytany czy ma jakieś podejrzenia jak fani zareagują na nowy materiał.
– Myślę, że im się spodoba, a wręcz pokochają naszą nową muzykę. Ta płyta to kolejna część ewolucji Cradle of Filth. Ludzie często proszą mnie abym opisał nowy album i używam stwierdzenia, że to nasze „Cold Lake”, czyli mocno krytykowany albym Celtic Frost z 1988 roku. Jest na nim wiele rzeczy, które nawiązują klimatycznie do wczesnych lat zespołu. Ale jest też wiele nowoczesnych rzeczy. Po prostu jest tam wszystko co mogliśmy dać – zapowiada wokalista.
Dani Filth opowiedział również o tym czy nagrywanie płyt nadal jest dla niego wyzwaniem.
– Oczywiście. To bardzo ważny proces. Ale nie chodzi raczej o rzucanie sobie wyzwań tylko o ujście skumulowanych emocji. Na pewno nie poprzestaniemy na tej płycie, bo już teraz myślimy o kolejnej i chcielibyśmy aby ukazała się w 2027 roku. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby dać najlepszy możliwy produkt. Nie wypuścimy nigdy płyty jeśli nie będziemy z niej zadowoleni.
Ostatni album Cradle of Filth, „Existence in Futile”, ukazał się w 2021 roku.
