Alice Cooper to niekwestionowana legenda rocka. Wokalista o charyzmatycznej aparycji nie zamierza spocząć na laurach i chce dać fanom już niebawem nową muzykę.
W rozmowie dla programu SiriusXM, Alice Cooper wyjawił, że przygotowuje kontynuację albumu „Detroit Stories” z 2021 roku. Wokalista nie omieszkał pochwalić muzyków swojego zespołu.
– Duża w tym zasługa wszystkich ludzi z którymi gram. Kiedy weszliśmy do studia muzyka po prostu płynęła. Prawie wcale nie było dodatkowych nagrań bo cały skład jest niezwykle zgrany. – mówi z dumą Cooper. – Chciałem też żeby wszyscy tworzyli razem ze mną. Powiedziałem żeby każdy przyniósł swoje pomysły bo chcę mieć dosłownie wszystko nad czym możemy pracować. Finalnie Bob Ezrin, mój długoletni przyjaciel, zajął się produkcją. To świetny, napędzany gitarami, rock n’ rollowy album. Jestem z niego bardzo dumny. A ukaże się….jeszcze w tym roku. – zapewnia artysta.
Zapytany o potencjalny tytuł albumu Alice również zdradził drobny szczegół.
– Myślę, że będzie nazywał się „Road”. A to dlatego, że jako zespół rockowy jesteśmy wiecznie w drodze, wiecznie w trasie. Myślę, że słuchacz poczuje to podczas obcowania z płytą.