Smutną wiadomość przekazuje Ozzy Osbourne. Nestor sceny metalowej definitywnie odwołuje planowaną od lat trasę koncertową. „Fizycznie nie jestem w stanie zagrać najbliższych koncertów” – tłumaczy Ozzy.
Ozzy Osbourne nie należy do osób, które łatwo odpuszczają. Pomimo problemów zdrowotnych, w tym m.in. postępującej choroby Parkinsona, legendarny wokalista głośno mówił o powrocie na scenę. Koncertowy come back Ozzy’ego nie dojdzie jednak do skutku. Muzyk wystosował oświadczenie, w którym odwołał tegoroczne tournée.
„To prawdopodobnie jedna z najtrudniejszych rzeczy, jakimi kiedykolwiek dzieliłem się z moimi oddanymi fanami. Jak pewnie dobrze wiecie, cztery lata temu miałem poważny wypadek, podczas którego uszkodziłem kręgosłup. Moim jedynym celem w tym czasie był powrót na scenę. Z moim głosem wszystko w porządku, ale po trzech operacjach, leczeniu komórkami macierzystymi, niekończących się sesjach fizjoterapeutycznych, a ostatnio przełomowej terapii cybernicznej, moje ciało nadal jest słabe” – wyznał Ozzy.
– Jestem szczerze onieśmielony tym, że zachowaliście bilety przez cały czas, ale z czystym sumieniem doszedłem ostatnio do wniosku, że fizycznie nie jestem w stanie zagrać najbliższych koncertów, bo wiem, że nie sprostałbym wymaganiom podróży. Uwierzcie mi, że kiedy to mówię, myśl, że rozczarowuję fanów, naprawdę mnie r*********a. Bardziej niż możecie to sobie wyobrazić” – szczerze poinformował Ozzy.
Swoje oświadczenie były frontman Black Sabbath zakończył tak: „Nigdy nie przypuszczałem, że moja działalność sceniczna zakończy się w ten sposób. Moja ekipa obecnie szuka różnych pomysłów, gdzie mógłbym wystąpić bez konieczności podróżowania z miasta do miasta czy też z kraju do kraju. Chcę podziękować mojej rodzinie, mojemu zespołowi, mojej ekipie, wieloletnim przyjaciołom, kolegom z Judas Priest i oczywiście fanom za ich niewyczerpane pokłady oddania, lojalności i wsparcia. Również za danie mi życia, o którym nigdy nie marzyłem, że będzie mi dane przeżyć. Kocham was wszystkich”.
Trasa „No More Tours”, która miała być pożegnaniem Ozzy’ego z graniem regularnych, pełnowymiarowych tras, pierwotnie miała odbyć się w 2019 r. Tournée kilkukrotnie przekładano. Tym razem trasa jest odwołana definitywnie. Proces zwrotu biletów został już uruchomiony.
CZYTAJ TEŻ: OZZY OSBOURNE PO 25 LATACH OPUSZCZA USA. MA DOŚĆ PANUJĄCEJ TAM ATMOSFERY
Warto odnotować, że Ozzy w ubiegłym roku zaliczył dwa występy. Najpierw w sierpniu razem z Tonym Iommim z Black Sabbath zagrał koncert-niespodziankę na stadionie w rodzinnym Birmingham dla ponad 30 tys. osób. We wrześniu z kolei ubarwił swoją obecnością inaugurację nowego sezonu NFL na stadionie SoFi w Los Angeles.