Za nami długo wyczekiwana konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, podczas której mieliśmy dowiedzieć się więcej o poluzowaniu obowiązujących obostrzeń.
Czy obostrzenia zostaną poluzowane? Tak. Czy oznacza to, że koncerty wkrótce powrócą? Niestety nie, choć do nich również odniósł się premier Mateusz Morawiecki.
Po kolei. Rząd od 20 kwietnia chce zacząć „odmrażać” gospodarkę. Sam proces „odmrażania” w założeniu ma zostać podzielony na cztery główne etapy. Pierwszy dotyczy zmian w handlu oraz w funkcjonowaniu kościołów (a jakże!). To właśnie ten etap rozpocznie się 20 kwietnia.
Drugi etap to otwarcie sklepów budowlanych, hoteli, bibliotek i innych placówek związanych z kulturą, takich jak muzea czy galerie sztuki. Trzeci etap dotyczy m.in. wydarzeń sportowych do 50 osób bez publiczności i możliwości zjedzenia posiłku w restauracji z zachowaniem określonych zasad, czwarty zaś zakłada ponowne uruchomienie siłowni, teatrów i kin. Wszystko to jednak z „nowym reżimem sanitarnym”.
No dobrze, ale co z koncertami? Jak można się domyślić, to bardziej skomplikowane. Zezwolenie na odbywanie się koncertów nie zostało przewidziane w żadnym z czterech wymienionych etapów. O nich także była jednak mowa na konferencji.
CZYTAJ TEŻ: KULTOWY NIEMIECKI FESTIWAL METALOWY ODWOŁANY
– Na pewno pewne obostrzenia jeszcze długo będą obowiązywały – nie pozostawia złudzeń Mateusz Morawiecki. – Chociażby zakaz większych zgromadzeń, imprez, koncertów, spotkań, na których wiemy, że w Europie Zachodniej nastąpiła bardzo gwałtowna transmisja koronawirusa.
Jak wyjaśnił premier, zakaz większych zgromadzeń, w tym m.in. koncertów, jest mniej dotkliwy dla gospodarki niż inne obostrzenia, przy czym stwarza realne zagrożenie rozprzestrzeniania się COVID-19, stąd taka decyzja rządu.
– Będziemy musieli nauczyć się żyć z epidemią – wprost stwierdził minister zdrowia Łukasz Szumowski, podkreślając, że dopóki nie pojawi się szczepionka, nie wrócimy do rzeczywistości sprzed pandemii.
To niemal pewne: w tym roku sezon festiwalowy nie dojdzie do skutku. Choć organizatorzy największych polskich festiwali zwlekają z ogłoszeniem komunikatów o ich odwołaniu, trudno sobie wyobrazić, by w świetle tego, o czym na czwartkowej konferencji mówili przedstawiciele rządu, jakikolwiek festiwal mógł się odbyć tego lata. Koncerty na stadionach? O nich też możemy zapomnieć.
Pełny zapis konferencji prasowej premiera i ministra zdrowia udostępniamy poniżej.
fot. Kancelaria Premiera