Gitarzysta czeka na ruch oryginalnych członków zespołu
Zakk Wylde gościł niedawno w programie radiowym „The Rich Shertenlieb Show”. Podczas rozmowy nie mogło zabraknąć pytań o jego udział w reaktywowanym zespole Pantera i perspektywie stworzenia nowej muzyki przez zespół.
– Nie rozmawialiśmy o tym. To zależy tylko i wyłącznie od Phila i Rexa. Ja i Charlie (Benante, perkusista) jesteśmy ich sojusznikami w tym projekcie, a oni są braćmi. Grają ze sobą od niepamiętnych czasów. W tym momencie jedyne o czym myślimy to nasza kolejna trasa w Europie na początku przyszłego roku. Najważniejsze jest upamiętnienie dziedzictwa Dimebaga i Vinniego oraz tego, co stworzyli – opowiedział Zakk.
Lider Black Label Society powiedział również, że jest otwarty na wszelkie propozycje, ale czułby się lepiej gdyby nowa muzyka figurowała pod inną nazwą.
