Nowy perkusista i wiele niewiadomych. Co planuje Slipknot?
Rok 2024 jest bardzo ważny dla zespołu ze stanu Iowa. Slipknot powoli zdradza plany rocznicowe związane z 25-leciem debiutanckiego albumu, ale fani dociekają również w sprawie nowego perkusisty i potencjalnego nowego materiału. Na temat planów wypowiedział się dla Knotfest Australia współzałożyciel zespołu, Shawn „Clown” Crahan.
– Jestem bardzo podekscytowany osobą nowego perkusisty. Jest ku temu wiele powodów. Nie chcę aby ktokolwiek zrozumiał, że teraz sytuacja jest świetna, a wcześniej było fatalnie. Nie ma żadnych urazów i nigdy nie było. Po prostu każdy musi iść swoją drogą. Bez żadnej złej krwi – mówi Clown w nawiązaniu do odejścia z zespołu Jay’a Weinberga. – Slipknot zdecydował się iść dalej. Teraz naprawdę ciężko pracujemy. Będzie nowa muzyka, nowe maski, nowa otoczka i nowe pomysły na świętowanie 25 lat od naszego debiutu. Wyobrażam sobie kilka koncertów dla kameralnego grona odbiorców – powiedzmy kilku set lub maksymalnie dwóch tysięcy.
Clown powiedział również kilka słów na temat perspektyw na nową muzykę.
– Nie wiem dokładnie w jakim kierunku pójdziemy. Jedno jest pewne – chcemy zrobić to absolutnie po swojemu i dobrze się bawić. Nie będziemy robić niczego na siłę ani tworzyć czegoś z czego nie będziemy w stu procentach zadowoleni. W Slipknot dzieją się wspaniałe rzeczy! – dodaje Clown.
Ostatni album Slipknot, „The End So Far” ukazał się w 2022 roku. Kilka dni temu zespół zdradził, że gra już próby z nowym perkusistą. W grudniu zespół zagra kilka koncertów w Europie i na Wyspach Brytyjskich.