Doczekaliśmy się – jest pierwszy numer z nowej płyty Motörhead, będącej składanką najlepszych coverów, jakie Lemmy & Co nagrali w ciągu 40 lat działalności. To nie lada gratka dla fanów grupy, ale też Davida Bowiego. Mocniejszej, bardziej rockowej wersji „Heroes” nie znajdziecie!
„Rzeczą, którą Lemmy Kilmister, Phil Campbell i Mikkey Dee uwielbiali robić przez wszystkie wspólne lata w Motörhead, było branie ulubionych kawałków innych artystów i nadawanie im starego, motörheadowego brzmienia” – mogliśmy niedawno dowiedzieć się na oficjalnym fanpage’u Motörhead. Nie była to przypadkowa informacja. Bo choć lider Motörhead zmarł w 2015 r., zespół bynajmniej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
„Celebrując najlepsze wspólne momenty, grupa wyda kolekcje swoich najlepszych coverów – kilkanaście dni temu zapowiedzieli członkowie Motörhead.
Jak się okazuje, od słowa do czynu w ich przypadku nie jest daleko. Krążek ma trafić do sprzedaży jeszcze w sierpniu. Pierwszy promujący go utwór właśnie ujrzał światło dzienne. To cover „Heroes”, nieśmiertelnego przeboju Davida Bowiego, pochodzącego z płyty o tym samym tytule, stanowiącej drugą część berlińskiej trylogii Bowiego i Briana Eno.
Wiadomo, że na nadchodzącym albumie Motörhead oprócz „Heroes” znajdą się także inne covery, w tym m.in. „God Save the Queen” Sex Pistols i „Whiplash” Metalliki.
Przypominamy, że w planach jest również solowy, pośmiertny album Lemmy’ego Kilmistera. Legendarny lider Motörhead zostawił po sobie utwory, które nigdy nie zostały opublikowane na żadnym wydawnictwie. Nad ich wydaniem pracuje Jim Voxx ze Skew Siskin, formacji blisko związanej z Lemmym. Więcej o planach związanych z wydaniem płyty pisaliśmy w artykule: „Solowy album Lemmy’ego jeszcze w tym roku. Trwają prace”.
Bogatą ofertę merchu Motörhead, w tym koszulki, bluzy, a nawet wibratory, znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
