Legenda death metalu w odświeżonym składzie nie składa broni powracając do intensywnego koncertowania. Zespół myśli już powoli o nowym materiale co niedawno zdradził frontman grupy.
W wywiadzie dla pocastu „The Metal Interview” wokalista i basista Morbid Angel, Steve Tucker, został zapytany o plany zespołu na nową muzykę. Ostatni album Morbid Angel, „Kingdoms Disdained” ukazał się w 2017 roku.
– Mamy nadzieję, że już wkrótce się za to zabierzemy. – mówi Tucker. – Przerzucamy się w tej chwili pomysłami i ideami na nowy album. W tej chwili próbujemy trochę „odrdzewić” zespół – zebraliśmy się na nowo, gramy koncerty i wracamy do starych przyzwyczajeń bycia w zespole.
– W grupie musi być dużo polityki społecznej. – wyjaśniał dalej Steve. – Masz kilku członków, każdy żyje inaczej i potrzeba trochę czasu aby znów ponownie rozruszać zespół. Jednak to już się dzieje i prędzej czy później stworzymy nowy album.
Morbid Angel rozpoczął 15 marca trasę po USA. W tej chwili nie wiadomo nic o potencjalnych wizytach zespołu w Europie.