Kultowa grupa ogłosiła powrót na trasę koncertową. Jak zdradza gitarzysta grupy, takie plany były już dużo wcześniej.
W niedawnym wywiadzie Tremonti został zapytany jak trudno było mu uniknąć pytań o reaktywację Creed na przestrzeni lat zanim doszło do oficjalnego ogłoszenia.
– Zdecydowanie musiałem zachowywać się trochę jak polityk uważając na to, co mówię. Musiałem w takich sytuacjach mówić, że nigdy nie wiadomo, że nie wiem kiedy nadejdzie odpowiedni moment. Szczerze mówiąc planowaliśmy z Creed różne rzeczy i rozmawialiśmy jeszcze przed pandemią na temat odpowiedniego momentu na powrót. A kiedy pojawił się wirus – wszystko się wykoleiło – mówi Tremonti.
Gitarzysta stwierdził również, że właśnie w tym momencie jest idealny moment na powrót Creed.
– Kiedy ogłosiliśmy trasę docierały do nas informacje, że bilety na koncerty kupują ludzie w bardzo różnym wieku, całe rodziny z dziećmi. Byliśmy zaskoczeni gdy statystyki pokazały, że najwięcej fanów mamy w przedziale wiekowym między 25 a 35 rokiem życia. Wiele z tych osób było zbyt młodych aby zobaczyć nas wcześniej na żywo. Dlatego dobrze wiedzieć, że całe nowo pokolenie fanów będzie miało okazję być na naszych występach – dodaje muzyk.
Trasa Creed w USA potrwa od 17 lipca do 28 września 2024 roku. Na ten moment nie wiadomo nic o koncertach grupy w Europie.