Ciemne chmury zbierają się nad Marilynem Mansonem. Evan Rachel Wood, gwiazda serialu „Westworld”, była partnerka Mansona, oskarżyła wokalistę o znęcanie się. Podobne oskarżenia wysuwają również inne kobiety. Manson został już oficjalnie wyrzucony z wytwórni Loma Vista Recordings.
Marilyn Manson ma poważne problemy. Nad wokalistą ciążą poważne oskarżenia, które mogą położyć się cieniem na dalszej karierze kontrowersyjnego muzyka.
„Zaczął mnie uwodzić, kiedy byłam nastolatką, a później okropnie znęcał się nade mną przez kilka lat. Miałam wyprany mózg i byłam zmanipulowana” – na Instagramie napisała Evan Rachel Wood, popularna aktorka, gwiazda serialu HBO „Westworld”.
Jako swojego oprawcę Wood jednoznacznie wskazała Briana Warnera aka Marilyna Mansona.
Wood przez trzy lata była związana z Mansonem. Para poznała się w 2007 r. Wood miała wówczas 18 lat, Manson 36. W 2010 r. para zaręczyła się, związek jednak po kilku miesiącach się rozpadł.
„Kończę z życiem w strachu przed zemstą, oszczerstwami i szantażem” – jasno zakomunikowała aktorka.
Wkrótce po szokującym wyznaniu Wood kolejne kobiety oskarżyły Mansona o przemoc psychiczną i fizyczną. Ich historie Wood zamieściła na swoim Instastory. Jedną z nich jest modelka Sarah McNeilly, która dokładnie opisała swoje doświadczenia.
„Zwabił mnie bombardowaniem miłością, pozując na idealnego chłopaka. Narzekał, że był nierozumiany. Czarujący, inteligentny, zabawny, charyzmatyczny. Kiedy się do mnie zalecał, zorientowałam się, że torturował innych. Później sama byłam torturowana” – swoje traumatyczne doświadczenia opisała McNeilly.
„Przez to, jak mnie traktował, mam problemy ze zdrowiem psychicznym i cierpię na zespół stresu pourazowego (PTSD), co wpłynęło na moje relacje osobiste i zawodowe, poczucie własnej wartości i cele” – dodała modelka.
Wygląda na to, że to początek prawdziwej lawiny problemów, z jakimi Manson będzie musiał zmierzyć się w najbliższym czasie. Autor „We Are Chaos” póki co nie odpowiedział na zarzuty, ale zdążyła zrobić to już związana z nim wytwórnia Loma Vista Recordings. Wokalista został usunięty z jej katalogu, a na profilu wytwórni pojawiła się informacja o jego wyrzuceniu z Loma Vista Recordings.
„W świetle dzisiejszych niepokojących zarzutów ze strony Evan Rachel Wood i innych kobiet nazywających Marilyna Mansona ich oprawcą Loma Vista Recordings zaprzestaje promocji jego ostatniej płyty ze skutkiem natychmiastowym” – czytamy w oświadczeniu wytwórni.
Zarząd Loma Vista Recordings poinformował również, że nie zamierza współpracować z Mansonem w przyszłości.
Biorąc pod uwagę ciężar zarzutów stawianych przed Mansonem, sprawa z pewnością wkrótce zostanie wyjaśniona. Czy jesteśmy świadkami początku końca jego legendy? Jedno jest pewne: przed Mansonem bardzo trudny czas.
AKTUALIZACJA: Marilyn Manson odniósł się do zarzutów w krótkim oświadczeniu na Instagramie.
W swoim komunikacie Manson napisał: „Oczywiście, moja sztuka i moje życie od dawna są magnesem dla wszelkich kontrowersji, ale ostatnie oskarżenia w okropny sposób zniekształcają rzeczywistość. Moje intymne relacje zawsze odbywały się całkowicie za zgodą podobnie nastawionych partnerek. Bez względu na to jak – i dlaczego – inni wybierają teraz zakłamywanie przeszłości taka właśnie jest prawda”.
Treść oświadczenia udostępniamy poniżej.