Lars Ulrich kończy 58 lat. Ciekawostki o bębniarzu Metalliki

Perkusista Metalliki, jedna z największych gwiazd sceny metalowej i dumny kawaler orderu duńskiej flagi – Lars Ulrich kończy 58 lat. Sprawdźcie ciekawostki na jego temat!

Złośliwi zarzucają mu, że nie potrafi grać, ale on raczej mało się tym przejmuje, robiąc swoje od ponad 40 lat. Lars Ulrich to współzałożyciel Metalliki i prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny metalowy bębniarz na świecie. Choć sam stawia bardziej na feeling niż na wyszukaną technikę, jest wielką inspiracją wielu współczesnych mistrzów perkusji, takich jak m.in. Mario Duplantier z Gojiry czy Brann Dailor z Mastodon. Lars to postać wyjątkowo barwna i nietuzinkowa. Oto garść mało znanych faktów o dzisiejszym solenizancie!

Niespełniony tenisista

Zanim na początku lat 80. przeprowadził się do USA, gdzie z Jamesem Hetfieldem założył Metallicę, Lars wraz z bliskimi mieszkał w rodzinnej Danii. Jego ojciec był tam uznanym tenisistą i niewiele brakowało, a Lars przejąłby po nim rakietę. W czasach młodości dzisiejszy perkusista Metalliki trenował na poważnie. Był uważany za bardzo duży talent, ale jak sam po latach wspominał, brakowało mu mistrzowskiego zacięcia. „Moje umiejętności nie były wystarczająco wysokie, żeby odnosić sukcesy w tej dziedzinie” – otwarcie przyznał w jednym z wywiadów. Koniec końców odpuszczenie sobie poważnych treningów wyszło Larsowi na dobre. Bycie gwiazdą metalu to z pewnością o wiele przyjemniejsza ścieżka kariery niż kariera tenisisty.

Dlaczego Lars Ulrich nie ma dziar?

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Lars Ulrich nie ma żadnych tatuaży? Prawdę powiedziawszy, my nie, ale jakiś czas temu dziennikarze amerykańskiej telewizji 11 Alive postanowili zgłębić temat i zwrócili się z tym pytaniem bezpośrednio do Larsa. Odpowiedź perkusisty Metalliki okazała się zaskakująca. „Pomysł wbijania we mnie igieł, zestawiania trwałych śladów na mojej skórze… To dla mnie trochę… Nie wiem… Dlaczego nie jesz węgla? Albo dlaczego nie wyskoczysz z Empire State Building? Po prostu, nie jest to czymś, co nazwałbym normalnym zachowaniem – wypalił Lars. Po chwili popularny bębniarz nieco spuścił z tonu, łagodząc ton swojej wypowiedzi. „To nie dla mnie, po prostu. Nie chcę nikogo obrażać z tym normalnym zachowaniem. Przepraszam osoby mogące poczuć się urażone. Właściwie to nie uważam, żeby mogło to kogokolwiek jakkolwiek urazić. Ale tatuaże nie są dla mnie – uciął muzyk.

„Jestem uzależniony od Apple”

Może jako perkusista polega na swojej własnej, oldschoolowej technice, ale w kwestii technologii nie patrzy wstecz. „Jestem uzależniony od sprzętów Apple” – w niedawnej rozmowie z „The Wall Street Journal” zdradził Lars Ulrich. Jak zaznaczył, jego rodzina ma kilkadziesiąt urządzeń z logo w postaci jabłka, a on sam jest posiadaczem kilku iPodów Classic, na których ma pokaźną kolekcję muzyki, w tym rzeczy, jakich próżno szukać na Apple Music czy Spotify. Ulubiona apka Larsa nie jest jednak związana z muzyką. „Moją ulubioną aplikacją jest Flight Radar 24, który jest trochę jak czujnik ruchu w powietrzu. Możesz zobaczyć, ile samolotów jest obecnie w powietrzu, dokąd lecą, skąd są, gdzie aktualnie się znajdują, na jakiej są aktualnie wysokości i tak dalej. Piję herbatę, siedzę i patrzę – powiedział Lars, opowiadając o swojej ulubionej aplikacji.

Kawaler orderu duńskiej flagi

Od lat 80. Lars Ulrich mieszka w USA, ale bębniarz Metalliki nie zapomina o swoich korzeniach. O nim z kolei pamiętają władze Danii, gdzie Lars urodził się i spędził wczesną młodość. W 2017 r. Lars otrzymał krzyż kawalera orderu duńskiej flagi. To jedno z najwyższych odznaczeń państwowych przyznawanych obywatelom Danii. Zostało ustanowione w XVII w. przez króla Chrystiana V. Początkowo krzyż kawalera orderu duńskiej flagi mógł być noszony wyłącznie na piersiach szlachetnie urodzonych notabli. Dopiero w 1808 r. król Fryderyk VI zmienił wymagania, tak by order mógł otrzymać każdy szczególnie zasłużony dla królestwa. Obecnie krzyż kawalera orderu duńskiej flagi jest przyznawany za zasługi na polu służby wojskowej, ale też m.in. za pracę na rzecz interesu narodowego.

Muzyczna zajawka z pokolenia na pokolenie

Lars Ulrich może być dumny ze swoich dzieciaków. Synowie perkusisty Metalliki idą w ślady sławnego taty i założyli własną kapelę. Młode pokolenie rodziny Ulrichów wkrótce może nieźle namieszać. Kapela Taipei Houston, w której grają synowie Larsa, ostatnio zagrała nawet przed Metallicą. Wkrótce do obiegu ma trafić ich pierwszy singiel. Co ciekawe, również tata Larsa i senior rodu Ulrichów jest aktywnym muzykiem. 92-letni Torben Ulrich niedawno wydał solowy album, o czym Lars z dumą informował na swoich profilach w mediach społecznościowych. „Jeśli ktoś jest zainteresowany sprawdzeniem albumu, jest dostępny na Bandcampie projektu Obscure & Terrible” – na swoim Instagramie pisał perkusista Metalliki, zachęcając do odsłuchu płyty.

Lars Ulrich kontra Napster

Cyfrowa sprzedaż muzyki to temat, który od lat wzbudza ogromne emocje wśród wydawców, a przede wszystkim muzyków. W czasach pierwszego boomu na streaming Lars Ulrich urządził niezłą aferę serwisowi Napster. Perkusista Metalliki w 2000 r. wytoczył proces platformie, głośno mówiąc o tym, że na rozpowszechnianiu muzyki online korzysta każdy oprócz samych artystów. W czasach świetności Napstera, kiedy jeszcze nie znaliśmy Spotify, Tidala, Deezera i innych współczesnych serwisów streamingowych, Lars za swoją postawę spotkał się z hejtem. Złośliwi do dziś wypominają mu, że jest pazernym januszem, który liczy każdy grosz. Coraz więcej osób z branży muzycznej po latach przyznaje mu jednak rację. Corey Taylor, wokalista Slipknot, goszcząc w podcaście „Wild Ride! With Steve-O”, nawiązał do sporu Lars Ulrich kontra Napster. „Doskonale pamiętam, jak każdy dla zasady wieszał na nim psy, ale miał rację na wielu pieprzonych poziomach. To przerażające. Zastanawiam się, jak ci ludzie mogą teraz z tym żyć. Lars wiedział. Po prostu dobrze wiedział, w jakim to wszystko idzie kierunku” – stwierdził Taylor.

Lockdown? Lars Ulrich wykorzystał go na oglądanie filmów!

Kiedy w 2020 r. wybuchła pandemia koronawirusa, Lars Ulrich zachowywał się odpowiedzialnie, unikając kontaktu z innymi ludźmi. Muzyk nie ukrywał, że gdy zarządzono lockdown, siedział w domu, by nie narażać siebie i innych. Izolację Lars spędził w swojej posiadłości z żoną Jesiicą i trójką dzieci. Jak przyznał w wywiadzie, który został przeprowadzony w ramach wirtualnej odsłony festiwalu Lollapalooza, spędzanie kolejnych dni w zamknięciu bywa trudne. Lars starał się nie marnować czasu. Oprócz regularnych sesji z kolegami z Metalliki na platformie Zoom wicelider Metalliki organizował rodzinne wieczory filmowe, stawiając przede wszystkim na klasykę kina. Filmy, jakie obejrzał, to m.in. „I twoją matkę też” Alfonso Cuaróna i „Amores Perros” Alejandro Gonzáleza Iñárritu. „To świetna sprawa w kontekście edukacji i dojrzewania naszych dzieciaków” – przyznał perkusista.

„Najlepsze lata są dopiero przed nami”

Metallica ostatnio świętowała 40-lecie działalności. To długi staż, ale Lars Ulrich nie przejmuje się zespołową metryką. Perkusista Metalliki przekonuje, że zespół wciąż ma najlepsze przed sobą. W 2020 r. wicelider Metalliki stwierdził, że grupa ma jeszcze bardzo dużo do zaoferowania, co czterej jeźdźcy niebawem udowodnią. „Wiem, że powtarza się te wszystkie banały, że wiek jest w twojej głowie, ale to część mnie. Czuję, że najlepsze lata są dopiero przed nami. Właściwie to od zawsze miałem takie podejście” – zaznaczył, po czym nawiązał do wydawniczych planów Metalliki. „Ludzie zaczepiają mnie: «Jaki jest twój ulubiony album Metalliki?». Wiesz jaki? Ten, który będzie następny, będzie moim ulubionym. Zawsze skupiam się na przyszłości” – tako rzecze dzisiejszy solenizant.

fot. R. Arvesen (CC BY-SA 2.0)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

RockMetal F***T

RockMetalNews TV

Jesteśmy blisko zespołów, koncertów i ludzi związanych z muzyką, by dostarczać Wam najlepsze treści VIDEO

RockMetalNews TV to ogólny dział, w którym przekrojowo prezentujemy nasze realizacje video z różnych serii. Znajdziecie tu zarówno minidokumenty, jak i materiały z serii „#tour report”. W RockMetalNews TV nie brakuje również wywiadów video, w tym wywiadów nagrywanych w siedzibie naszej redakcji w CK Zamek w Poznaniu, a także wywiadów z serii Six Questions Show prowadzonych dla nas przez Filipa i Pawła z zespołu The Sixpounder.

Bohaterami naszych materiałów video są uznane marki, jak Behemoth, Acid Drinkers czy Nocny Kochanek, ale też młodsze kapele, które dopiero budują swoją pozycję na scenie. Równie chętnie pojawiamy się na dużych festiwalach oraz w małych, ciasnych klubach, bez względu na okoliczności zawsze starając się łapać dla Was dobre kadry. Zapraszamy do oglądania nowych i archiwalnych materiałów na podstronie działu RockMetalNews TV.

WYwiady

Sprawdźcie wywiady prosto z naszej redakcji w CK Zamek w Poznaniu

Przeprowadzanie wywiadów z muzykami i ludźmi związanymi z branżą muzyczną to jedna z naszych największych zajawek. Z artystami spotykamy się w naszej nowej redakcji w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, gdzie zorganizowaliśmy własne ministudio i komfortową przestrzeń dla naszych gości. Rozmowy odbywają się w możliwie luźnej, przyjaznej atmosferze.

Oprócz pełnowymiarowych wywiadów przygotowujemy również krótsze materiały lifestyle’owe. Pytamy w nich muzyków i ludzi związanych z branżą muzyczną o ich największe inspiracje, ulubione płyty, najbardziej niezapomniane koncerty i pozamuzyczne zajawki, którymi na co dzień rzadko mogą się pochwalić. Zapraszamy do oglądania naszych wywiadów na podstronie działu z wywiadami.

Artykuły

Szukasz czegoś do poczytania? Nasze autorskie artykuły powinny Cię zainteresować

RockMetalNews to serwis przede wszystkim newsowy, nastawiony na przekazywanie najważniejszych i najciekawszych informacji ze świata rocka/metalu – możliwie szybko, konkretnie i zarazem rzetelnie. Chcemy jednak, by nasi czytelnicy mogli znaleźć tu również  bardziej rozbudowane treści, napisane z pasją i poparte wiedzą oraz researchem. Właśnie po to powstał ten dział.

Dział „Artykuły” to ważna część RockMetalNews.pl. Jeśli interesujesz się muzyką, zwłaszcza tą głośniejszą niż pop, zawsze znajdziesz tu coś do poczytania. Wszystkie artykuły trafiające do tego działu to stuprocentowo autorskie treści, mające odrębną, inspirowaną papierowymi magazynami muzycznymi szatę graficzną. Zapraszamy do lektury nowych i archiwalnych tekstów na podstronie działu z artykułami.

Horror

Muzyka nie jest naszą jedyną zajawką. Uwielbiamy też horrory

Odwiedzając nasz portal, z pewnością nie raz natknęliście się na treści związane z horrorami. To nie przypadek, bo oprócz głośnej muzyki kręcą nas też horrory (nawet te slapstickowe!). Poświęciliśmy im osobny dział. Na podstronie „Horrory” prezentujemy najnowsze informacje ze świata filmów grozy, tematyczne zestawienia naszym zdaniem najlepszych horrorów, a także przeróżne ciekawostki. Bez względu na to, czy chcecie poznać najbardziej przerażające nowości, czy po prostu szukacie dobrego filmu na wieczór, podstrona „Horrory” wciągnie Was jak Pennywise do mrocznych kanałów Derry.