Emperor to jeden z ikonicznych zespołów black metalowych. Jednak od ostatniego albumu studyjnego minęło już ponad 20 lat.
W wywiadzie z El Planeta Del Rock lider Emperor, Ihsahn, został zapytany czy sądzi, że perspektywa stworzenia nowego albumu grupy byłaby „sytuacją w której obie strony tracą”.
– Dokładnie mam takie wrażenie. Czasem się zastanawiam co by było gdybym dostawał grosz za każde pytanie „Czy będzie nowy album Emperor?”. Na początku denerwowały mnie te pytania, ale z biegiem czasu uznałem je jako swego rodzaju komplement, że to, co stworzyłem jest dla kogoś ważne lub nawet bardzo ważne. A pytanie o nowy album jest spowodowane tym, że nasi fani znów chcą poczuć więcej muzyki od Emperor. Ale z praktycznego punktu widzenia: Jaki album moglibyśmy stworzyć aby w stu procentach nasycić pragnienie swoje i naszych fanów? – mówi Ihsahn. – Myślę, że z łatwością można by stworzyć album brzmiący jak wczesny Emperor. My jednak nie chcemy tworzyć z chęci zarobienia na nim pieniędzy czy zaspokojenia potrzeb rynku. Przy ostatnim albumie Emperor powiedziałem wszystko, co chciałem powiedzieć – dodał.
– Stworzenie nowego album Emperor jest niemożliwe. Nie wyobrażam sobie, że ktoś mówi o naszym potencjalnym nowym albumie, że jest lepszy od dawnych nagrań. Teraz grając razem nasze dawne utwory bawimy się lepiej niż kiedykolwiek i nie narzekamy na nudę. Nie można konkurować z nostalgią. Dobrze jest jak jest – kończy wypowiedź lider zespołu.
Ostatni album Emperor: „Prometheus – The Discipline of Fire & Demise” ukazał się w 2001 roku.