Kultowy zespół coś planuje
Kultowa grupa Terrorizer powróciła do grania w 2023 roku i zaprezentowała się na zeszłorocznej edycji Mystic Festival. Do perkusisty Pete’a Sandovala dołączyli: Richie Brown (gitara), Brian Werner (wokal) i David Vincent (bas). Ten ostatni podzielił się ostatnio wiadomościami z obozu grupy.
– Zagramy koncerty w Meksyku i kilka Europejskich festiwali. Szykujemy też nowe rzeczy o których nie mogę w tej chwili mówić. Ale kilka kwestii jest w trakcie przygotowywania. Na ten moment tak to zostawię – mówi Vincent.
Basista wspomniał również wczesne lata grania w Terrorizer.
– To zabawne, że gdy nagraliśmy pierwszą płytę, „World Downfall”, nigdy nie polecieliśmy w trasę. Ja i Pete tworzyliśmy Morbid Angel, a Jesse Pintado był w Napalm Death. To trochę pogrzebało Terrorizer, ponieważ byliśmy zajęci robieniem innych rzeczy. Nasza reaktywacja potoczyła się trochę przez przypadek. Zagraliśmy w nowym składzie kilka koncertów, a teraz nasz menagement nie może się odpędzić od telefonów z pytaniem czy Terrorizer może zagrać w tym czy innym miejscu. To bardzo dobry czas – dodaje basista.
Ostatni album Terrorizer, „Caustic Attack” ukazał się w 2018 roku.
