Nowy singiel Slipknot to mocna premiera. Corey Taylor wyjawił, co chciał wyrazić, pisząc tekst „The Dying Song (Time To Sing)”. Muzyk podzielił się swoimi spostrzeżeniami na tematy społeczne.
Wydając singiel „The Dying Song (Time To Sing)”, Slipknot rozpoczął promocję nowej płyty, która 30 września ukaże się nakładem wytwórni Roadrunner Records.
„The Dying Song (Time To Sing)” to potężnie brzmiąca nowość, która nie pozostawia wątpliwości, że Slipknot jest w formie. Dla Coreya Taylora to ważny utwór oddający jego obserwacje na temat otaczającej go ponurej rzeczywistości i bierności zachodnich społeczeństw.
– Dla mnie wygląda to tak, że pojawia się społeczne oburzenie, ale nic z tego nie wynika – przyznał frontman Slipknot, rozmawiając z magazynem „Kerrang!”. – W ostatnich latach modne stało się obrażanie i oburzanie na wszystko dookoła, a jednak nic za tym nie idzie, zwłaszcza w moim kraju, który jest po prostu niedorzeczny. Mam wrażenie, że wszystko jest postawione na głowie, że im bardziej ludzie są wściekli, ci, na których są wściekli, robią jeszcze gorsze rzeczy. Nie ma akcji i reakcji, nie ma zbrodni i kary, ludzie ograniczają się do stwierdzenia: „J***ć to. Mam to gdzieś”.
Corey wyznał, że nie potrafi już być optymistą.
– Kiedy byłem młodszy, miałem nadzieję. Może miałbym ją do dziś, gdyby nie to, że przez ostatnie 30 lat widziałem wiele gówna, które dziś nie robi już na mnie wrażenia. Najbardziej smutne jest to, że potrzebna jest tragedia, żeby cokolwiek się zmieniło. Nie jesteśmy proaktywnym gatunkiem. Jak zaczyna się palić, prędzej zamkniemy drzwi niż coś zrobimy. Przyzwyczaiłem się do tego.
– Jasne, dalej wspieram wiele różnych akcji i wierzę w nie, ale jednocześnie zdałem sobie sprawę, że ludzie się nie zmieniają. I ja już nie staram się ich zmieniać. To niepotrzebny wysiłek i jednocześnie bezpowrotna utrata czasu dla bliskich, na których naprawdę mi zależy – podsumował wokalista.
CZYTAJ TEŻ: COREY TAYLOR PRZERWAŁ KONCERT, BY UMOŻLIWIĆ MEDYKOM URATOWANIE FANA
Przypomnijmy: w sierpniu ubiegłego roku miało dojść do koncertu Slipknot w Polsce. Wydarzenie, które pierwotnie było planowane jeszcze na 2020 r., ostatecznie odbędzie się 7 sierpnia 2022 r. Miejsce, czyli trójmiejska Ergo Arena, pozostaje bez zmian. Koncert organizuje Mystic Coallition, wspólny front Knock Out Productions, Mystic Production i B90.