Grupa KoRn jakiś czas temu postanowiła zniknąć z radarów mediów branżowych. Jak się okazało miała ku temu pewne powody o których szerzej opowiedział gitarzysta zespołu.
W podcaście „The Joe Kingdom Perspective” Brian „Head” Welch opowiedział o nadchodzących planach zespołu.
– Tak, w przyszłym roku ukaże się nowa muzyka od KoRn. W tym momencie trochę zaszyliśmy się w naszej kwaterze i pracujemy. Nic więcej nie mogę powiedzieć – twierdzi Head.
Brian ponownie dołączył do zespołu dziesięć lat temu, a wcześniej opuścił go w 2005 roku. Od tamtej pory przeszedł odwyk na którym uwolnił się od uzależnienia od alkoholu i narkotyków oraz powrócił na drogę wiary chrześcijańskiej.
– Nie było mnie prawie dziesięć lat w zespole. I nagle wydarzyło się to, że powróciłem. Jest w tym duża ingerencja boskiej opatrzności według mnie. Nigdy nie wiemy co przyniesie nam przyszłość – powiedział gitarzysta.
Ostatni album KoRn zatytułowany „Requiem” ukazał się w 2022 roku.