Wokalistka wspomina dawne czasy
W wywiadzie dla brazylijskiego Ibagenscast, była wokalistka Nightwish, Tarja Turunen, została zapytana czy tęskni za czasami gdy była w zespole.
– No właśnie nie. Kompletnie za tym nie tęsknię. Muzyka Nightwish cały czas żyje w moim sercu i będzie tam na zawsze. Za resztą nie tęsknię. Spędziłam w zespole prawie dziesięć lat. Od dwudziestu jestem artystką solową. Nagraliśmy razem świetne albumy, tworzyliśmy piękną muzykę, ale nie byliśmy szczęśliwi – mówi Tarja. – Szczęście jest dla mnie wszystkim. Jeśli chodzi o moją obecną współpracę z wieloma osobami, chcę aby wszyscy byli szczęśliwi. To bardzo ważne, bo jeśli nie ma się szczęścia w sobie, to emocje zaczynają cię zżerać. Pierwszą miłością dla mnie była muzyka. Jeśli nie potrafię wyrazić siebie za jej pomocą, to nie jest dobrze – dodaje wokalistka.
Tarja podzieliła się również kilkoma informacjami na temat swojego nowego albumu.
– Zaczęliśmy już pracę nad tą płytą. Do września będę w trasie koncertowej, ale pierwsze szkice już potrwają. We wrześniu zacznę też tworzyć teksty na tę płytę. Jestem bardzo podekscytowana i mam nadzieję, że wam również spodoba się nowa muzyka.
