Nowy album Megadeth to jedna z najbardziej wyczekiwanych metalowych premier tego roku. Thrasherzy pod wodzą Dave’a Mustaine’a dopinają temat, przygotowując się do wydania płyty. Jak zdradził lider Megadeth, jej roboczy tytuł to „The Sick, The Dying And The Dead”.
Za Megedeth trudny czas. Choroba nowotworowa, z którą musiał zmierzyć się Dave Mustaine, opóźniła prace nad nowym albumem, następcą nagrodzonej Grammy płyty „Dystopia”. Zespół w ubiegłym roku wrócił do gry i dokończył materiał, a następnie przystąpił do jego nagrywania. Premiera spodziewana jest na ten rok, choć sami zainteresowani jak na razie nie podali żadnych szczegółów.
Biorąc udział w interaktywnym wydarzeniu Rock 'N’ Roll Fantasy Camp, rudowłosy lider Megadeth potwierdził, że kolejny longplay Megadeth jest już na horyzoncie.
– Roboczy tytuł płyty, który mamy, to „The Sick, The Dying And The Dead” – poinformował Mustaine.
– Być może go zmienimy, bo jest jeszcze kilka innych pomysłów, a mam to do siebie, że zmieniam wszystko kilka razy, zanim się do czegoś przekonam – dodał muzyk.
W grudniu David Ellefson, basista Megadeth, zdradził w rozmowie z dziennikarzem Eddiem Trunkiem z SiriusXM, że nagrania idą sprawnie. Jak wyjawił, większość partii jest już nagranych, a Mustaine, który ma za sobą ciężką chorobę, jest w dobrej formie. Spodziewamy się mocnej płyty.
Póki co ostatnim wydawnictwem w dorobku Megadeth pozostaje wspomniana „Dystopia” z 2016 r. Po raz ostatni Amerykanie wystąpili w Polsce na początku 2020 r. z Five Finger Death Punch i Bad Wolves.
