Wesela w Polsce to przeważnie dość obciachowy temat, który pachnie biesiadą i disco polo. Okazuje się, że można inaczej. Internet podbija nagranie z Nigerii i szalonego wesela z Asking Alexandria i System of a Down w roli głównej.
Jeśli jesteś fanem rocka lub metalu, wizyta na polskim weselu może być dla ciebie traumatycznym doświadczeniem. Nawet jeśli lubisz wódkę, nie można być tak pijanym, by bez uczucia żenady bawić się przy disco polo.
Są jednak takie wesela, na których fani głośniejszej muzyki bawią się idealnie. Jeżeli zapytacie nas gdzie, my odpowiemy: w Nigerii.
Od kilku dni internet podbijają nagrania z szalonego nigeryjskiego wesela, gdzie zamiast przebojów a’la Boney M z głośników leciały evergreeny Asking Alexandria, System of a Down i innych rockowych kapel. Można? Można.
Nagrania spopularyzował miejscowy dziennikarz Will Njobvu.
„Jestem z nigeryjską społecznością rockową. Jeśli Twoje wesele nie będzie wyglądało jak to, nie zapraszaj mnie. Proste” – napisał Njobvu, wrzucając na Twittera nagranie z wesela.
Poniżej udostępniamy dwa nagrania, które sprawią, że poniedziałek momentalnie stanie się lepszy. Na pierwszym weselnicy zatracają się przy „Toxicity” System of a Down. Drugie to rasowy headbanging w wersji weselnej przy „The Final Episode” Asking Alexandria.
Jeśli zobaczycie gdzieś więcej nagrań z tego wesela, koniecznie dajcie nam znać, bo chcemy to zobaczyć!
Tymczasem w Polsce rusza sezon na wesela. Rząd zezwolił na organizację wesel do 150 gości. Z taką samą liczbą osób mogą odbywać się koncerty (przy zachowaniu środków ostrożności).
Super, ale w Polsce by to nie przeszło. Ciężko mi sobie wyobrazić ciotki i babcie szalejące przy gitarowych riffach Byłoby ciekawie…
Na moim weselu także przewijały się kawałki nie tylko SOAD.. miny starszych gości weselnych były bezcenne
No takie wesele to ja rozumiem
Wszystko by się dało .Ale dopóki rządzą klechy i jacyś ludzie co powinni siedzieć w psychiatrykach . Kiedy mamy lepszy nowy ład i dobrobyt w pisdu. To raczej nie będzie to możliwe. Do czasu kiedy nie zostanie zniesione 1000 przepisów prawnych na każdą okazję też nic się nie zmieni. A gdzie się zmieniło ? Zobaczcie choć Czechy . O Skandynawii nie wspomnę. Dobranoc.