Mike Shinoda kontynuuje działalność muzyczną. Wokalista i multiinstrumentalista przez lata związany z Linkin Park opublikował nowy singiel. Utwór znajdzie się na ścieżce dźwiękowej filmu „The Blackout”.
Po śmierci Chestera Benningtona członkowie Linkin Park nie zdecydowali się na wznowienie działalności grupy. Własną drogą poszedł Mike Shinoda, wicelider Linkin Park, który właśnie wydał swój nowy singiel.
„Fine” to utwór będący częścią soundtracku filmu „The Blackout”, nakręconego przez rosyjskiego reżysera Egora Baranova filmu akcji z elementami sci-fi, który jak do tej pory nie doczekał się polskiej premiery. W Rosji film miał swoja premierę 21 listopada.
Teledysk do „Fine” udostępniamy poniżej.
Przypomnijmy: w 2018 r. Shinoda wydał solowy album „Post Traumatic”. Inspiracją do jego napisania były pierwsze miesiące po śmierci Chestera Benningtona oraz to, w jaki sposób Shinoda radził sobie z traumą, jaką wywołała u niego śmierć nieodżałowanego frontmana Linkin Park.
Czy bez Benningtona powrót Linkin Park jest możliwy? Choć początkowo członkowie zespołu sugerowali, że dojdzie do reaktywacji Linkin Park, do tej pory nie pojawiły się żadne informacje na temat powrotu grupy, nic też nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się w tej kwestii zmienić.
– Jeśli ktoś przychodzi i mówi: „Hej, Linkin Park, chcecie zagrać koncert w Niemczech?”, to musi porozmawiać ze wszystkimi chłopakami z zespołu. Jeden powie „Absolutnie nie chcę tego robić”, inny: „Nie wiem. Może. Może powinniśmy”, a dwóch innych: „Musimy to zrobić”. Później pojawiają się obawy. Cały ten hałas nie jest czymś, z czym mogę sobie teraz poradzić, inni też nie mogą – w 2018 r. temat powrotu Linkin Park uciął Shinoda.
Przypomnijmy: karierę Linkin Park przerwała nieoczekiwana śmierć Chestera Benningtona. Wokalista zmarł 20 lipca 2017 r.
Ostatnim albumem nagranym przez zespół jest „One More Light” wydany krótko przed śmiercią Benningtona.
