Członkowie In Flames cały czas promują najnowszy album „I, The Mask”. Przy okazji jednego z ostatnich wywiadów wokalista Anders Fridén został zapytany, czego nauczył się na wspólnych koncertach ze Slayerem. Jak stwierdził, najbardziej zaimponowało mu podejście zespołu do grania live.
O swoich doświadczeniach ze Slayerem frontman In Flames opowiedział, udzielając wywiadu portalowi PureGrainAudio. Czego wraz z kolegami z zespołu nauczył się od zasłużonych metalheadów z Huntington Park?
– Kiedy pierwszy raz graliśmy ze Slayerem, podejścia do koncertów i ich publiczności. Ich publiczność jest wymagająca. Oczekuje zespołu z pewnej konkretnej epoki. Nawet jeśli wydają nowy album, wygląda to tak, jakby ich fani utknęli na jakimś wcześniejszym etapie – stwierdził Fridén. – Slayer zawsze podchodzi do fanów z respektem. Nie bierze jeńców, nieważne czy gra nowy, czy stary materiał.
– To podejście jest czymś, co staram się przenieść na grunt naszego zespołu – nie ukrywa frontman In Flames. – Mówię sobie tak: ludzie zapłacili pieniądze, żeby Cię zobaczyć. Nieważne jak się czujesz przed koncertem, nie daj po sobie nic poznać. Masz dać z siebie wszystko. Uważam, że to właściwe podejście – podsumował
Album „I, The Mask”, najnowszy longplay In Flames, ukazał się 1 marca. To 13. wydawnictwo w dorobku Szwedów. Znajduje się na nim 12 premierowych utworów. Tytułowy singiel z płyty udostępniamy poniżej.
Przypomnijmy: w 2018 r. In Flames dwukrotnie odwiedzili nasz kraj. W tym roku czeka nas kolejny polski koncert szwedzkiej formacji. Zespół jest jedną z gwiazd powracającego po latach Mystic Festivalu, który w dniach 25-26 czerwca odbędzie się w Tauron Arenie w Krakowie. In Flames zagrają pierwszego dnia festiwalu.
Koszulki i gadżety In Flames znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. S. Brending (CC BY-SA 3.0)